CBS: Ambasador USA w Ukrainie planuje podać się do dymisji

Ambasador USA w Ukrainie, Bridget Brink, chce złożyć rezygnację przed upływem kadencji, mimo że obecny sekretarz stanu, Marco Rubio, chciał, aby pozostała na stanowisku.

CBS News informuje o tym, powołując się na trzy źródła.

Zgodnie z informacjami kanału telewizyjnego, ambasador Brink jeszcze nie złożyła rezygnacji, ale odbyła pożegnalne rozmowy telefoniczne z kolegami. Jak dotąd sama ambasador nie wygłosiła żadnych publicznych oświadczeń ani nie ogłosiła swojej decyzji o rezygnacji.

Jeden z wysokich rangą amerykańskich urzędników powiedział CBS, że jej rezygnacja jest wynikiem połączenia kwestii osobistych i politycznych, w tym ostatnich cięć w USAID. Brink pracowała w Ukrainie z dala od swojej rodziny, ponieważ Departament Stanu USA traktuje ambasadora w Kijowie jako stanowisko bez przydzielonego towarzystwa, co oznacza, że ambasadorowie i inni dyplomaci nie sprowadzają ze sobą rodzin.

Zaznacza się, że sekretarz stanu USA, Marco Rubio, chciał, aby Brink – profesjonalistka w służbie dyplomatycznej – pozostała na stanowisku i odrzucił jej prośbę o rezygnację, którą złożyła w styczniu w ramach standardowej procedury zmiany administracji.

Przypomnijmy, że ambasador USA w Ukrainie, Bridget Brink, skomentowała rosyjski atak rakietowy na Krzywy Róg z 4 kwietnia, nie wspominając jednak, że to rosyjska rakieta uderzyła w miasto. Kwestia ta została poruszona przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.