W 2024 r. gospodarka Ukrainy kontynuowała stopniowe ożywienie po latach zawirowań gospodarczych spowodowanych agresją rosji na pełną skalę, kryzysem energetycznym i globalnymi wyzwaniami gospodarczymi. Rok ten można scharakteryzować jako okres stabilizacji, choć pozostawił po sobie również szereg nierozwiązanych kwestii, które będą miały wpływ na przyszły rozwój kraju. Ożywieniu towarzyszyły zarówno pozytywne osiągnięcia, jak i zagrożenia, które należy wziąć pod uwagę przy planowaniu polityki na rok 2025.
Jakie są wyniki roku 2024 dla ukraińskiej gospodarki? Jakie były wyzwania i problemy? Czego możemy się spodziewać w 2025 roku? UA.News przyjrzało się tej sprawie.
Wyniki gospodarcze w 2024 roku
Głównym wskaźnikiem stosunkowo pozytywnej dynamiki gospodarczej w 2024 roku był wzrost PKB. Według Ministerstwa Gospodarki Ukrainy, realny produkt krajowy brutto wzrósł o 4,3% w pierwszych dwóch kwartałach roku w porównaniu do 2023 roku. Oczekuje się, że nasz kraj zakończy ten rok wzrostem PKB o co najmniej 3,5%. Ogólnie rzecz biorąc, jest to dobry wynik, zwłaszcza dla kraju w stanie wojny.
Oznacza to, że gospodarka stopniowo odbudowuje się po krytycznych stratach spowodowanych wojną, ale nadal pozostaje znacznie poniżej poziomu sprzed wojny. Według oficjalnych danych, nasz PKB spadł o 30% w 2022 roku. A gospodarka wciąż ma przed sobą długą i trudną drogę do odbudowy.
Głównymi czynnikami wzrostu gospodarczego były
- zwiększony eksport produktów rolnych,
- ożywienie produkcji przemysłowej w regionach niedotkniętych działaniami wojennymi,
- wsparcie ze strony partnerów międzynarodowych w postaci dotacji i pożyczek.
Ważnym czynnikiem był również stopniowy wzrost aktywności konsumenckiej w kraju, ponieważ ludność stopniowo przystosowywała się do nowych warunków życia. Chociaż, oczywiście, przedwojenne poziomy konsumpcji są obecnie zazwyczaj nieosiągalne.
Jednocześnie warto zauważyć, że struktura ukraińskiego PKB pozostaje niezwykle wrażliwa. Znaczną część gospodarki zajmuje sektor towarowy, a mianowicie eksport zboża i metali. Ta zależność sprawia, że kraj jest podatny na wstrząsy zewnętrzne, w tym zmiany światowych cen surowców. W 2024 r. Ukraina wyeksportowała towary o wartości około 35-36 mld USD, co oznacza wzrost o prawie 13% rok do roku. Struktura eksportu wskazuje jednak na utrzymującą się zależność od tradycyjnych rynków i towarów. Branża IT również nadal się rozwijała, choć tempo ekspansji spadło w porównaniu z poprzednimi latami.
W 2024 r. kurs hrywny pozostawał stosunkowo stabilny, wahając się między 40 a 42 UAH za dolara. Było to możliwe dzięki aktywnym działaniom Narodowego Banku Ukrainy, który kontynuował politykę interwencji walutowych, a także dzięki napływowi międzynarodowej pomocy finansowej. Z drugiej strony, rosnący popyt na walutę obcą ze względu na import energii i pewne problemy strukturalne mogą wywierać dodatkową presję na hrywnę. Jednak ogólnie rzecz biorąc, rynek walutowy pozostał stabilny, co było ważnym osiągnięciem w trudnym otoczeniu.
Inflacja w 2024 r. wyniosła 9,5-10%, co było zasadniczo zgodne z prognozami NBU. Głównymi czynnikami wzrostu cen były wyższe ceny energii, rosnące koszty usług i wyższe ceny żywności. Rządowi udało się jednak uniknąć gwałtownego skoku cen, częściowo dzięki kontynuacji polityki subsydiowania niektórych kategorii ludności i kontroli cen podstawowych artykułów spożywczych. Presję inflacyjną ograniczały także stosunkowo niskie ceny na światowych rynkach ropy i gazu.
Pomimo tych pozytywnych trendów, przed ukraińską gospodarką wciąż stoi wiele wyzwań. Przede wszystkim mamy do czynienia z sytuacją, w której gospodarka rośnie, choć powoli, ale większość społeczeństwa nie dostrzega żadnych pozytywnych zmian w sytuacji. W końcu inflacja, dewaluacja i rosnące ceny pochłaniają podwyżki płac i indeksację świadczeń socjalnych.
Sytuacja w zakresie bezpieczeństwa pozostaje jednym z największych wyzwań. Trwające operacje wojskowe i ciągłe rosyjskie ostrzały całego terytorium Ukrainy powodują strategiczną niepewność, która poważnie ogranicza działalność inwestycyjną. Bezpośrednie inwestycje zagraniczne pozostały na bardzo niskim poziomie w 2024 r., ponieważ inwestorzy po prostu boją się inwestować w niestabilnym środowisku.
Większość inwestycji została skierowana do zachodnich regionów kraju, które pozostają stosunkowo bezpieczne. Doprowadziło to do wewnętrznej nierównowagi: niektórym regionom udało się wzbogacić podczas wojny, podczas gdy inne praktycznie “wymierają” gospodarczo. I choć jest to spowodowane całkowicie obiektywnymi czynnikami (tj. nie ma tu żadnego spisku czy “zdrady”, a jedynie nowe realia gospodarcze), to wciąż może to stanowić duży problem w przyszłości i prowadzić nie tylko do problemów gospodarczych, ale także do napięć społecznych.
Istotnym problemem pozostaje również deficyt budżetu państwa. W 2024 r. osiągnął on poziom ok. 20 mld USD, czyli jeden z najwyższych na świecie mierzony jako odsetek PKB. Wymaga to znacznego wsparcia ze strony partnerów międzynarodowych i restrykcyjnej polityki fiskalnej. Rosnący dług publiczny wywiera dodatkową presję na gospodarkę, ponieważ znaczna część budżetu jest wykorzystywana do obsługi zobowiązań dłużnych.
Ukraina podjęła już trudne i niepopularne środki fiskalne. W szczególności prezydent podpisał już ustawę o historycznej podwyżce podatków. UA.News szczegółowo przeanalizował ten temat i krótko mówiąc: nawet takie działania, zdaniem ekspertów, niekoniecznie doprowadzą do pozytywnych zmian w gospodarce. Co więcej, mogą one mieć raczej negatywny wpływ na działalność gospodarczą i zaszkodzić firmom. A tym samym budżet straci tylko pieniądze w postaci podatków.
Opinia eksperta
Vadym Syrota, ekspert ekonomiczny i doktor ekonomii, uważa, że gospodarka krajowa stoi przed trzema wyzwaniami w skali globalnej. Sukces lub porażka w przyszłości będzie zależeć od ich przezwyciężenia.
“Pierwszą rzeczą, na którą chciałbym zwrócić uwagę, jest nadmierna zależność od pomocy finansowej ze strony zachodnich partnerów. W rzeczywistości to właśnie dlatego nasza gospodarka jest w śpiączce. Jest ona bardzo zależna od zachodniego wsparcia. Nasze własne dochody pokrywają tylko około połowy naszych wydatków, nie więcej niż 50%. Dlatego cały czas mamy duży deficyt budżetowy. To pierwsze poważne wyzwanie.
Drugim jest interesujący czynnik Donalda Trumpa. Jak zachowa się nowy amerykański prezydent? Czy Amerykanie zdecydują się zaprzestać finansowania lub je zminimalizować? To nie jest jeszcze jasne. I to jest pewnego rodzaju ryzyko niepewności, które niestety jest bardzo kolosalne. Niepewność co do wysokości zachodniego wsparcia. Jeśli nie będzie zachodniego wsparcia, będziemy musieli jakoś pokryć wszystkie koszty z innych zasobów, w tym krajowych, które nie są tak obfite.
Trzeci to problemy z infrastrukturą. Takie zakrojone na szeroką skalę strajki w sektorze energetycznym mają wpływ na wszystko: zarówno na biznes, jak i na obywateli. Całkowicie paraliżują działalność gospodarczą i ekonomiczną w Ukrainie. Szczególnie dotknięte są klastry przemysłowe: Charków, Dniepr, Krzywy Róg” - mówi ekspert.
Syrota wspomniał również o demografii jako kolejnym kluczowym wyzwaniu dla gospodarki. Podał przykład tego, jak mężczyźni są “zabierani” z gospodarki poprzez mobilizację. A teraz pompuje się informacje, aby kobiety wykonywały pracę mężczyzn, podczas gdy ci ostatni są na wojnie. Ekonomista jest jednak pewien, że jest to “nienormalna sytuacja” i “pyrrusowe zwycięstwo”.
Vadym Syrota sugeruje, że wyjściem z tej sytuacji jest zastosowanie polityki opartej na zasadach keynesowskich. Oznacza to, że potrzebna jest większa rola regulacyjna. Ponadto konieczne jest aktywne rozwijanie przemysłu i eliminowanie szarych stref gospodarczych, podsumował ekspert.
Yurii Havrylechko, ekspert ekonomiczny, mówi, że głównym sukcesem 2024 roku jest fakt, że gospodarka nadal istnieje w naszym kraju. Jednocześnie ludzie aktywnie próbują ją zniszczyć, ekonomista jest pewien.
“Podsumowując, zacznę od pozytywów. Pomimo skoordynowanych wysiłków Rady Najwyższej, rządu i Banku Narodowego w celu zniszczenia ukraińskiej gospodarki, wciąż się ona trzyma. Parlament kontynuuje swoje destabilizujące działania, naruszając prawo i wprowadzając nowe podatki z mocą wsteczną. Ustawa ta została już podpisana przez prezydenta.
Drugą kwestią, na którą chciałbym zwrócić szczególną uwagę, jest to, że parlament przyjął ustawę, która umożliwia blokowanie pracy dowolnej firmy bez żadnych podstaw. Jest to pozasądowe blokowanie działalności gospodarczej. W cywilizowanych krajach jest to uważane za przestępstwo. W naszym kraju jest to prawnie dozwolone. W związku z tym nasze procedury regulacyjne ponownie stają się coraz bardziej skomplikowane. Ale jeśli nasz system regulacyjny jest bardziej skomplikowany niż struktura gospodarki, to ta gospodarka i tak jest skazana na upadek w przepaść.
Chciałbym też powiedzieć o działalności Narodowego Banku Polskiego. Z jakiegoś powodu jest on tak zaniepokojony transferami z karty na kartę przez osoby fizyczne. W rzeczywistości nasz Bank Narodowy zmaga się z nieistniejącymi problemami. Ale jednocześnie utrudnia życie wszystkim innym. Na przykład ograniczając korzystanie z własnych środków obywateli. To jest albo oszustwo, albo kradzież. Bo na jakiej podstawie zabrania się nam korzystania z własnych pieniędzy? Jeśli masz jakieś podejrzenia, udaj się do sądu.... Wpłynie to przede wszystkim na indywidualnych przedsiębiorców. 27% indywidualnych przedsiębiorców już planuje zamknięcie działalności w najbliższym czasie. Jest to wynikiem wysiłków parlamentu na rzecz zwiększenia opodatkowania, wysiłków rządu na rzecz skomplikowania sprawozdawczości oraz wysiłków NBU na rzecz ograniczenia transakcji finansowych” - powiedział Havrylechko.
Na przyszły rok ekspert przewiduje wzrost korupcji, dalsze pogłębianie się problemów strukturalnych w gospodarce i wzrost zależności finansowej Ukrainy od zachodnich partnerów. Według Havrylechko, nie widzi on żadnych optymistycznych scenariuszy.
Prognoza na 2025 r.
Perspektywy na rok 2025 pozostają mieszane. Ekonomiści prognozują wzrost PKB w przedziale 2,7-3,5%, w zależności od rozwoju sytuacji na froncie, sytuacji gospodarczej za granicą i skuteczności polityki gospodarczej rządu. Oczekuje się, że sektor rolniczy i eksport usług IT pozostaną głównymi motorami wzrostu. Jednocześnie, aby osiągnąć wyższe tempo rozwoju gospodarczego, rząd powinien promować dywersyfikację gospodarczą, w szczególności poprzez wspieranie branż zaawansowanych technologicznie.
Deficyt budżetowy będzie jeszcze bardziej dotkliwy niż w ubiegłym roku. Według premiera Denysa Shmyhala, deficyt ma osiągnąć 35 miliardów dolarów do 2025 roku. Premier twierdzi, że Ukraina będzie w stanie pokryć około 20 miliardów dolarów z tej kwoty. Jednak nadal nie jest jasne, skąd wziąć pozostałe 15 miliardów dolarów. Kwestia ta będzie aktywnie rozwiązywana.
Inflacja w 2025 r. może wynieść około 9,5% ze względu na spodziewany wzrost taryf energetycznych i rosnące koszty produkcji. Prawdopodobnie będzie to miało negatywny wpływ na i tak już niski standard życia ludności, zwłaszcza osób znajdujących się w trudnej sytuacji, które ucierpią najbardziej.
Rząd planuje wzmocnienie programów ochrony socjalnej, ale ich skuteczność będzie zależeć od dostępności środków. Ponadto Ukraina wydaje prawie wszystko, co zarabia, na wojnę i sektor obronny. Niestety, w takich okolicznościach programy społeczne często idą pod nóż.
Według analityków, kurs hrywny w stosunku do dolara może wynieść nawet 43-45 hrywien za dolara. Rządowa prognoza makroekonomiczna dla kursu walutowego również wynosi 45 UAH za dolara.
Wynika to z oczekiwanego wzrostu deficytu handlowego, który w 2025 r. może osiągnąć rekordowy poziom. Dewaluacja może być również spowodowana wysokim popytem na walutę obcą w celu zakupu energii. Jednocześnie stała międzynarodowa pomoc finansowa i kontrolowana polityka pieniężna NBU pomogą uniknąć gwałtownych wahań.
Przyciąganie inwestycji pozostanie jednym z kluczowych wyzwań w 2025 roku. Rząd planuje wprowadzenie nowych zachęt inwestycyjnych, w tym ulg podatkowych i państwowych programów ubezpieczeniowych dla inwestorów zagranicznych. Sukces tych inicjatyw będzie jednak zależał od bieżącej sytuacji na froncie, a także od zapewnienia praworządności i walki z korupcją. A w naszym kraju wciąż istnieją problemy systemowe na dużą skalę.
Podsumowując, rok 2024 był ważnym krokiem w kierunku ożywienia ukraińskiej gospodarki, choć proces ten pozostaje długi i złożony. Sukces będzie zależał od zdolności rządu do skutecznego reagowania na wyzwania stojące przed krajem i wykorzystania dostępnych możliwości modernizacji gospodarki. Rok 2025 może być kluczowy pod wieloma względami, ponieważ Ukraina ma szansę położyć podwaliny pod zrównoważony rozwój w przyszłości. Wymaga to jednak skoordynowanej pracy wszystkich gałęzi rządu, biznesu i społeczeństwa, a także aktywnego udziału partnerów międzynarodowych.
Mykyta Trachuk