Izrael przekazał Ukrainie systemy Patriot, które mogły zostać użyte do zestrzelenia „Kindżałów”

Izrael przekazał Ukrainie systemy obrony powietrznej Patriot, które wcześniej otrzymał od Stanów Zjednoczonych.

Informację tę przekazał ambasador Izraela w Ukrainie Michał Brodski w wywiadzie udzielonym Mariczce Dowbenko.

– Systemy Patriot, które niegdyś otrzymaliśmy od USA, znajdują się dziś w Ukrainie. To izraelskie systemy, które były na wyposażeniu Izraela na początku lat 90. Zgodziliśmy się przekazać je Ukrainie. Niestety, niewiele się o tym mówiło. A gdy ktoś twierdzi, że Izrael nie udzielił wsparcia wojskowego – to po prostu nieprawda – podkreślił dyplomata.

Brodski zaznaczył, że mimo krytyki w samym Izraelu za zbyt daleko idące wsparcie dla Ukrainy, nieustannie starał się utrzymywać dialog na temat wojny i ukraińskiej obrony.

To oświadczenie zbiegło się w czasie z szeroko zakrojonym nocnym atakiem rosji na obwód rówieński. Według oficjalnych danych ukraińska obrona powietrzna zniszczyła 479 z 499 celów powietrznych – w tym drony i rakiety. W szczególności udało się zestrzelić wszystkie cztery wystrzelone przez rosję rakiety „Kindżał” – wyjątkowo trudne cele, zaprojektowane tak, by omijać systemy OPL.

Później potwierdzono, że do ich zneutralizowania wykorzystano właśnie systemy Patriot. Równocześnie pojawiły się oficjalne doniesienia o przekazaniu Ukrainie takich systemów przez Izrael – chodzi o wyrzutnie typu PAC-3. To daje podstawy, by przypuszczać, że to właśnie izraelski zestaw Patriot został rozmieszczony w obwodzie rówieńskim i odegrał kluczową rolę w odparciu rosyjskiego ataku.

Przypomnijmy, że w nocy z 8 na 9 czerwca federacja rosyjska przeprowadziła zmasowany atak rakietowo-dronowy na terytorium Ukrainy. rosjanie użyli pocisków balistycznych, rakiet manewrujących oraz dronów uderzeniowych.

Informowaliśmy również, że w wyniku rosyjskiego ataku dronami w nocy z 8 na 9 czerwca uszkodzona została jedna z biurowych nieruchomości w Kijowie.