$ 42.35 € 49.05 zł 11.61
+9° Kijów +1° Warszawa +10° Waszyngton
Chiny nie mają bezpośredniego interesu w zakończeniu wojny: politolog Wolodymyr Fesenko

Chiny nie mają bezpośredniego interesu w zakończeniu wojny: politolog Wolodymyr Fesenko

28 października 2025 13:55

Jedyną rzeczą, którą można powiedzieć na pewno o spotkaniu Donalda Trumpa i Xi Jinpinga w Korei Południowej 30 października, jest to, że temat Ukrainy będzie omawiany w bardzo szerokim kontekście polityczno-ekonomicznym.

Będzie też poruszana kwestia ograniczenia lub zaprzestania zakupów rosyjskiej ropy przez Chiny. Już teraz duże chińskie firmy zaczęły odmawiać zakupów ropy od „Łukoilu” i „Rosniefti” po wprowadzeniu sankcji przez USA — na wszelki wypadek. Chodzi o firmy, które aktywnie działają na rynkach zachodnich.

Jednak nie sądzę, żeby Chiny poszły na bezpośrednie ustępstwa wobec Trumpa. Nie zrobią tego. To dwa najbardziej wpływowe państwa i najpotężniejsi liderzy. Mają własne ambicje, własne stanowiska, a ustępstwa wobec drugiego oznaczałyby słabość. Nie zrobią tego.

Głównym tematem spotkania nie jest Ukraina, lecz kwestie handlowo-ekonomiczne… Trump będzie przekonywał Xi Jinpinga, aby wywarł presję na putina — Xi tego nie zrobi. To nie ta sytuacja i nie takie są ich relacje. Trump powie, że nadszedł czas, by przekonać putina do zakończenia tej wojny. Będzie twierdził, że jest to także w interesie Chin. I ma to być częścią szerokiej umowy polityczno-ekonomicznej między Chinami a USA.

Jednak jest to bardzo idealistyczne podejście. W obecnej chwili Chiny nie są zainteresowane wywieraniem wpływu na putina, aby zakończył wojnę. Przy tym nie są też bezpośrednio zainteresowane przedłużaniem konfliktu — ale nie widzą bezpośredniego interesu w szybkim zakończeniu wojny. Chinom opłaca się osłabiona rosja, ale niekorzystne są bezpośrednie porozumienia między Trumpem a putinem. Zatem nie będą wspierać zakończenia wojny, aby putin i Trump doszli do porozumienia.

Niestety, Chiny po prostu nie mają w tej kwestii bezpośredniego interesu. Nie mają też interesu w eskalacji. Dlatego obecna pozycja Chin jest bardzo sprzeczna. Ta wojna osłabia zarówno rosję, jak i Zachód — i odpowiada to chińskim interesom. Nie należy więc oczekiwać od rozmów Trumpa i Xi przełomowych decyzji — tak nie będzie, i w tej kwestii trzeba być realistami.

Wolodymyr Fesenko