Prezydent Węgier przybyła na Zakarpacie
W przeddzień trzeciego międzynarodowego szczytu Platformy Krymskiej prezydent Węgier Katalin Novák przybyła na Zakarpacie z wizytą roboczą.
Poinformowała o tym Zakarpacka Obwodowa Administracja Państwowa.
«Głowa sąsiedniego państwa spotkała się z kierownictwem Obwodowej Administracji Państwowej, Rady Obwodowej, Berehove i obwodu. Wspólnie omówili wyniki i perspektywy wzmocnienia współpracy transgranicznej, w tym projekty, które zostały uruchomione w kontekście pełnowymiarowej inwazji rosji», - podała administracja.
Mowa o wsparciu humanitarnym, pomocy dla uchodźców i osób wewnętrznie przesiedlonych w regionie, organizacji letnich wakacji dla ukraińskich dzieci w różnych częściach Węgier oraz wdrażaniu wspólnych inicjatyw środowiskowych, edukacyjnych, kulturalnych i innych.
«Doceniamy naszą pracę z naszymi partnerami w celu ochrony Ukraińców, którzy zostali zmuszeni do opuszczenia swoich domów z powodu wojny. Jesteśmy wdzięczni Węgrom i ich obywatelom za zapewnienie pomocy humanitarnej dla naszego kraju», - powiedział Myroslav Biletskyy, pełniący obowiązki szefa administracji obwodowej.
Podczas swojej wizyty Katalin Novák spotka się również z politycznymi, kościelnymi i edukacyjnymi liderami węgierskiej społeczności na Zakarpaciu, rodziną poległego obrońcy i dziećmi z rodzin wielodzietnych.
Następnie szefowa sąsiedniego państwa uda się do stolicy Ukrainy, gdzie na zaproszenie prezydenta Ukrainy Volodymyra Zelenskiego weźmie udział w trzecim Międzynarodowym Szczycie Platformy Krymskiej, który odbędzie się 23 sierpnia.
Jednocześnie należy zauważyć, że premier Węgier Viktor Orban często pozwala sobie na skandaliczne wypowiedzi na temat Ukrainy. Wśród jego wypowiedzi znalazło się stwierdzenie, że nie uważa rosyjskiego dyktatora vladimira putina za zbrodniarza wojennego, a Ukrainy za suwerenne państwo (jego zdaniem «Kijów nie ma własnej broni ani pieniędzy»).
Wcześniej pisaliśmy, że premier Węgier Viktor Orban opowiedział się za tym, aby zakaz importu ukraińskiego zboża na Węgry pozostał w mocy nawet po wygaśnięciu zakazu Komisji Europejskiej 15 września.
Przypominamy również, że Węgry nie poparły przyznania Ukrainie kolejnej transzy unijnej pomocy wojskowej w wysokości około 500 mln euro.