Wojna rozpętana przez Rosję przeciwko Ukrainie nie tylko spowodowała niesamowite zniszczenia i ogromne straty w ludziach, ale także postawiła ukraiński system edukacji przed bezprecedensowymi wyzwaniami. Przejście na kształcenie na odległość rozpoczęło się jeszcze przed pandemią Covid-19, ale podczas działań wojennych do tego doszły masowe przesiedlenia ludności, zniszczenia instytucji edukacyjnych i niedobory kadrowe. Wszystko to stało się testem wytrzymałości dla ukraińskiego systemu edukacji, który, mówiąc dyplomatycznie, nie był najlepszy na świecie nawet przed wojną.
Jakie są główne problemy i wyzwania stojące przed ukraińską edukacją w czasie wojny? Jak duży jest ich wpływ na jakość edukacji? Czy istnieją perspektywy reformy systemu edukacji, biorąc pod uwagę doświadczenia innych krajów, które doświadczyły podobnych sytuacji? UA.News przyjrzało się tej kwestii.
Problem jakości kształcenia na odległość
Po wybuchu wojny kształcenie na odległość stało się dla wielu ukraińskich uczniów i studentów jedynym możliwym sposobem na ukończenie edukacji. Według Ministerstwa Edukacji i Nauki Ukrainy, do końca 2022 r. ponad 70% instytucji szkolnictwa średniego przeszło na kształcenie na odległość lub blended learning.
Jednak nawet teraz, pod koniec 2024 r., stopniowo odchodzi się od tego w niektórych miastach i regionach, w których nauka osobista jest stosunkowo bezpieczna. Na przykład w zachodniej Ukrainie lub w Kijowie większość uczniów i studentów uczy się offline. Ale w Charkowie, Sumach czy Chersoniu nauczyciele są zmuszeni pracować tylko online ze względu na obiektywne wymogi bezpieczeństwa. Chociaż „pierwsza stolica” ma projekt szkoły metra, w której najmłodsze dzieci uczą się w lochach metra. Jednak takie szkoły mogą pomieścić tylko kilka tysięcy uczniów, co nie jest wystarczające dla Charkowa, który ma milion mieszkańców.
Jednocześnie istnieją poważne obawy co do skuteczności tego formatu. Badania przeprowadzone przez Ukraińskie Centrum Oceny Jakości Kształcenia wykazały, że poziom nauczania na odległość jest znacznie niższy niż w przypadku edukacji bezpośredniej. Głównymi przyczynami są ograniczony dostęp do Internetu, brak wysokiej jakości sprzętu, a czasami niski poziom umiejętności cyfrowych zarówno uczniów, jak i nauczycieli.
Zapytaliśmy o opinię Halynę Shcholok, nauczycielkę o najwyższych kwalifikacjach i zastępcę dyrektora szkoły w Barvinkove (obwód charkowski). Jest to małe miasteczko w rejonie Izium w obwodzie charkowskim, którego dwie trzecie zostało zbombardowane przez okupantów. Jednak nawet w tak trudnych warunkach miejscowi nauczyciele nie przerywają procesu edukacji, rozumiejąc jego znaczenie dla przyszłości kraju.
«Moim zdaniem wyzwania związane z edukacją zdalną są następujące: niedoskonały poziom umiejętności cyfrowych, nie tylko wśród uczniów i rodziców, ale także wśród nauczycieli - to po pierwsze. Drugi to stan psycho-emocjonalny uczestników procesu edukacyjnego, ciągły niepokój, złe wiadomości, wybuchy za oknem... Wreszcie trzeci to istniejące luki edukacyjne u dzieci, ponieważ niektóre mają korepetytorów, co pozwala im mieć lepszy poziom wiedzy, podczas gdy inne mają duże luki i nie mają czasu na powrót do materiału, którego się nauczyły... Być może wskazane byłoby wprowadzenie pewnych zmian w programie nauczania, aby uprościć go na czas wojny» - uważa Halyna Shcholok.
Nie powinniśmy zapominać, że szkoła jest przede wszystkim narzędziem socjalizacji dzieci. Młodzi Ukraińcy uczą się komunikacji, porozumiewania się, współdziałania w zespole. Sama edukacja, zwłaszcza w szkole podstawowej i średniej, odgrywa nieco drugorzędną rolę. A o jakiej socjalizacji możemy mówić, jeśli dzieci po prostu siedzą przed komputerami w domu - to pytanie retoryczne.
«Mówiąc o jakości edukacji na odległość, powiedziałabym, że jest to lepsze niż nic, ale nauka offline niewątpliwie pozwala nam świadczyć lepsze usługi edukacyjne» - mówi Halyna Shcholok.
Według UNICEF, ponad 5 milionów ukraińskich dzieci potrzebuje dostępu do wysokiej jakości edukacji i ma ograniczone możliwości w tym zakresie. Najgorszą sytuację obserwuje się na terytoriach okupowanych, niedawno opuszczonych i frontowych, gdzie proces edukacyjny jest często przerywany z powodu zagrożenia ostrzałem lub po prostu nie ma gdzie go prowadzić, ponieważ szkoły zostały zniszczone przez ostrzał wroga.
Doświadczenia z innych krajów, takich jak Syria i Afganistan, pokazują, że wspieranie nauczania na odległość podczas konfliktu wymaga znacznych inwestycji w technologię, szkolenia nauczycieli i rozwój interaktywnych platform. Na przykład w Syrii ONZ wprowadziła projekty mobilnego uczenia się, które umożliwiły dzieciom w trudno dostępnych regionach otrzymywanie edukacji za pośrednictwem urządzeń mobilnych. Ukraina już korzysta z tych doświadczeń, aby poprawić dostęp do edukacji. Nie rozwiązuje to jednak jeszcze podstawowego problemu.
Brak równego dostępu do edukacji
Kolejnym poważnym problemem jest nierówny dostęp do edukacji. Według UNICEF około 1,5 miliona dzieci zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów z powodu wojny, a wiele z nich przeniosło się do innych krajów lub bezpieczniejszych regionów Ukrainy. W takich okolicznościach trudno jest zapewnić dzieciom takie same warunki do nauki. Jeśli chodzi o ukraińskich uczniów i studentów za granicą, często zaczynają oni wybierać edukację zagraniczną i koncentrują się na niej, opuszczając ukraińskie instytucje edukacyjne. W końcu fizycznie bardzo trudno jest uczęszczać do dwóch szkół lub dwóch uniwersytetów jednocześnie: w Ukrainie i w kraju przyjmującym.
Istnieją również duże problemy z infrastrukturą. Według Ministerstwa Edukacji, ponad 3500 placówek oświatowych doznało pewnego rodzaju szkód, a prawie 400 zostało całkowicie zniszczonych. Rosyjska agresja trwa nadal, a infrastruktura edukacyjna pozostaje narażona na ataki okupantów.
Kolejnym ogromnym wyzwaniem dla procesu edukacyjnego są trudności techniczne. Brak odpowiedniego sprzętu i dostępu do Internetu jest szczególnie dotkliwym problemem na obszarach wiejskich. Na przykład, według statystyk Instytutu Analityki Edukacyjnej, około 40% szkół na wsiach nie ma wystarczająco szybkiego Internetu, aby skutecznie uczyć się na odległość. A wraz z przerwami w dostawach prądu w Ukrainie spowodowanymi atakami na sektor energetyczny i trudną sytuacją w sieci energetycznej, sytuacja staje się katastrofalna.
W odpowiedzi na te wyzwania rząd Ukrainy, we współpracy z organizacjami międzynarodowymi, opracował szereg programów, takich jak inicjatywa Laptop dla każdego nauczyciela. Jednak tempo wdrażania tych programów pozostaje niewystarczające, aby w pełni zaspokoić potrzeby.
Problem niedoboru personelu
Wojna spowodowała krytyczny niedobór kadry nauczycielskiej. Problem kadrowy jest jednym z głównych wyzwań dla ukraińskiej edukacji. Według związków zawodowych nauczycieli, ponad 20% nauczycieli odeszło z pracy z powodu ewakuacji, mobilizacji lub śmierci. W niektórych regionach, zwłaszcza na wschodzie kraju, sytuacja jest szczególnie krytyczna.
Badanie przeprowadzone przez organizację pozarządową Osvitoria wskazuje, że w ciągu ostatnich 6 lat całkowita liczba nauczycieli zmniejszyła się średnio o 16,2%. W niektórych miejscach, takich jak obszary wiejskie lub obszary aktywnych działań wojennych, niedobór personelu wśród nauczycieli jest znacznie większy.
Badanie wykazało również, że kadra nauczycielska stopniowo się starzeje. Średnia wieku ukraińskich nauczycieli wynosi 45 lat. Odsetek osób starszych wśród nauczycieli również stale rośnie.
«Ponad 30% kadry nauczycielskiej to nauczyciele w wieku przedemerytalnym i emerytalnym. W ciągu ostatnich pięciu lat liczba młodych nauczycieli poniżej 30 roku życia zmniejszyła się o 1,6 razy. To prawie 15 000 młodych nauczycieli, których nie byliśmy w stanie zastąpić», mówi badanie Osvitoria.
Sytuacja rozwija się w negatywny sposób: 53% nauczycieli jest niezadowolonych ze swojej pracy, a kolejne 40% zamierza odejść z zawodu w ciągu najbliższych 5-7 lat. Są to katastrofalne dane, ponieważ to nauczyciel jest odpowiedzialny za przygotowanie nowych pokoleń na przyszłość, ucząc dzieci nie tylko wiedzy, ale także umiejętności zachowania się w społeczeństwie i bycia obywatelami Ukrainy. Jest to kluczowa rola społeczna, a jeśli nie ma nikogo, kto mógłby ją wypełnić, co stanie się z przyszłymi pokoleniami? Ponownie, pytanie pozostaje bez odpowiedzi.
Wśród najczęstszych powodów, dla których nauczyciele odchodzą z zawodu, są niskie płace, wypalenie zawodowe i złe traktowanie przez rodziców, uczniów i kierownictwo. Pierwszy powód jest często dominujący i rzeczywiście stanowi duży problem. Na przykład w Stanach Zjednoczonych nauczyciel otrzymuje średnią pensję w wysokości 5000 USD. W Niemczech jest to między 3 a 4,5 tysiąca euro. Nawet w Rumunii, najbiedniejszym kraju UE, średnia pensja nauczyciela wynosi 480 euro (około 21 500 hrywien). W Ukrainie ledwo osiąga 300 euro.
«Niskie pensje zmuszają nauczycieli do szukania pracy w niepełnym wymiarze godzin, co prowadzi do przepracowania, wyczerpania zawodowego i emocjonalnego. Czasami nauczyciele nie mają wystarczająco dużo czasu, aby przygotować się do lekcji, sprawdzić pracę uczniów i zadbać o własny odpoczynek. Bardzo trudno jest znaleźć zasoby, aby samemu odnieść sukces. Czy taki nauczyciel może wychować ucznia odnoszącego sukcesy? I jaki jest współczynnik zaufania uczniów do niego?» - pyta retorycznie Halyna Shcholok.
Oprócz deficytu ilościowego istnieje również problem jakościowego szkolenia nowych specjalistów. Pedagogiczne instytucje edukacyjne również doświadczają trudności z powodu odpływu studentów i ograniczonych możliwości szkolenia praktycznego. Specjalistyczne uniwersytety również cierpią z powodu cięć, braku funduszy itp.
«W małych miastach i wsiach nie jest łatwo znaleźć pracę, więc nauczyciele nie odchodzą z zawodu, ponieważ nie mają alternatywy. Istnieje niezadowolenie z pracy, ponieważ wszyscy wiedzą i mówią o pensjach, które zawsze obiecuje się podnieść, ale to tylko obietnice... Ale mamy też inny problem: brak młodych nauczycieli, zwłaszcza nauk przyrodniczych. Chemia, biologia, fizyka, geografia, matematyka - to przedmioty, których w całej hromadzie uczą albo emeryci (i tu pojawia się kwestia umiejętności technicznych), albo nauczyciele innych przedmiotów (i tu pojawia się kwestia kompetencji nauczycieli)» - dzieli się swoimi problemami Halyna Shcholok.
Niedobór wysokiej jakości edukacji już teraz ma długoterminowe konsekwencje dla przygotowania młodych ludzi do życia zawodowego. W formacie zdalnym znacznie trudniej jest realizować zadania praktyczne, co ma kluczowe znaczenie dla specjalności technicznych, medycznych i innych, które wymagają pracy w laboratoriach, klinikach czy na produkcji. Bez takich praktyk ludzie otrzymują jedynie wiedzę teoretyczną, która może być nieistotna w realiach zawodu.
Perspektywy reformy i poprawy systemu edukacji
W obecnym środowisku edukacja wymaga nie tylko adaptacji, ale także głębokich reform. Wśród obiecujących obszarów znajdują się następujące:
- Rozwój technologii cyfrowych. Wprowadzenie krajowej platformy edukacyjnej, podobnej do tych w Finlandii czy Kanadzie, ujednolici kształcenie na odległość i zapewni dostęp do materiałów wszystkim studentom niezależnie od ich lokalizacji.
- Modernizacja programów nauczania. Biorąc pod uwagę wyzwania związane z wojną, warto włączyć do programu nauczania kursy dotyczące odporności psychicznej, takmedu, cyberbezpieczeństwa i edukacji obywatelskiej.
- Inwestowanie w nauczycieli. Wspieranie nauczycieli poprzez podwyżki wynagrodzeń, świadczenia i możliwości rozwoju zawodowego jest kluczem do zatrzymania personelu.
- Współpraca międzynarodowa. Ukraina powinna aktywnie współpracować z organizacjami międzynarodowymi w celu pozyskania środków na odbudowę zniszczonych szkół i zapewnienie dostępu do edukacji wszystkim dzieciom.
Za jakiś czas kwestia powojennej odbudowy infrastruktury edukacyjnej stanie się paląca. Tutaj również możemy skorzystać z doświadczeń innych krajów. Na przykład po wojnach na Bałkanach Serbia i Chorwacja wprowadziły masowe programy wsparcia dla dzieci i reintegracji dzieci uchodźców. Specjalne programy rozwoju zawodowego dla nauczycieli mogą również stać się odrębnym obszarem. Na przykład w Japonii po II wojnie światowej 70% nauczycieli zostało w pełni przekwalifikowanych, w Austrii - 50%, w Niemczech - 40%, a we Włoszech - 30%.
«Najważniejszym pytaniem, które należy postawić na porządku dziennym, jest to, co zrobimy z edukacją po zwycięstwie? Największą obawą jest to, że wygramy i wszystko pozostanie po staremu, co jest bardzo demotywujące. Pytania dotyczące treści kształcenia, szkolenia nauczycieli, tworzenia sieci edukacyjnej i autonomii finansowej instytucji edukacyjnych stają się teraz egzystencjalne, ponieważ to edukacja i kultura sprawiają, że naród jest narodem, a teraz zdajemy sobie sprawę z naszej jedności, a jednocześnie pogłębiamy nasze problemy, które mieliśmy wcześniej» - mówi były rzecznik praw obywatelskich ds. edukacji Serhiy Рorbachev.
Podsumowując, możemy wyciągnąć dość oczywiste wnioski: wojna postawiła przed ukraińskim systemem edukacji wiele wyzwań, ale także otworzyła możliwości reform i modernizacji. Doświadczenia innych krajów dowodzą, że nawet w najtrudniejszych warunkach edukacja może - i powinna - pozostać priorytetem polityki państwa. Niestety, w naszym kraju nauczyciele i ogólnie system edukacji są na ostatnim miejscu na liście.
Ukraina musi zrobić wszystko, co w jej mocy, aby nie tylko zachować, ale także ulepszyć swój system edukacyjny, ponieważ od niego zależy przyszłość całego pokolenia. Inwestowanie w edukację dzisiaj jest inwestycją w przyszłość kraju po wojnie.
Mykyta Trachuk