Wczoraj, 20 stycznia 2025 r., Donald Trump po raz drugi został prezydentem Stanów Zjednoczonych. Znalazł się na celowniku społeczności międzynarodowej nie tylko z tego powodu, ale również z powodu swoich wypowiedzi dotyczących planów zakończenia wojny w Ukrainie. Retoryka Republikanina mająca na celu szybkie rozwiązanie konfliktu i zakończenie działań wojennych wzbudziła zarówno nadzieje, jak i obawy wśród ekspertów, polityków i opinii publicznej. Jest to oczywiście szczególnie prawdziwe w odniesieniu do Ukrainy jako kraju, w którym nadal dochodzi do rozlewu krwi.
W tym artykule przyjrzymy się możliwym scenariuszom zakończenia wojny, które może zaproponować administracja Trumpa, i przeanalizujemy ich potencjalne konsekwencje dla Ukrainy, rosji i całego globalnego porządku. Jakie są modele pokojowego rozwiązania i który z nich jest najbardziej prawdopodobny? Mykyta Trachuk, komentator polityczny UA.News, wraz z ekspertami przeanalizował tę kwestię.
Trump i jego podejście do konfliktów międzynarodowych
Donald Trump jest znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do polityki międzynarodowej. Podczas swojej pierwszej kadencji prezydenckiej (2017-2021) wielokrotnie podkreślał, że Stany Zjednoczone nie powinny odgrywać roli “światowego policjanta” i że kraj powinien skupić się na własnych interesach. Jego negocjacje z Koreą Północną, decyzja o wycofaniu się z JCPOA z Iranem oraz aktywne wsparcie dla izraelsko-arabskich porozumień normalizacyjnych (tzw. “Abraham Accords”) pokazują jego pragmatyczny, a czasem otwarcie nieprzewidywalny styl polityki zagranicznej.
Ważnym osiągnięciem Trumpa, jeszcze przed jego drugą prezydenturą, jest ustanowienie rozejmu między Izraelem a Hamasem w Strefie Gazy. Chociaż nie wiadomo jeszcze, jak długo potrwa ten “kruchy pokój”, a same projekty pokojowe zostały przygotowane przez administrację Bidena, ekstrawagancki Republikanin już zapisał zawieszenie broni i wymianę zakładników w Strefie Gazy na liście swoich osiągnięć. I nie jest tak, że nie ma w tym żadnej roli i zaangażowania.
Jeśli chodzi o Ukrainę, Trump wielokrotnie mówił o potrzebie znalezienia szybkiego rozwiązania konfliktu. W swoich przemówieniach podczas kampanii wyborczej w 2024 r. stwierdził, że wojna “pochłania zbyt wiele zasobów i istnień ludzkich” oraz że USA powinny pośredniczyć w rozmowach pokojowych. Jednak jego oświadczenia, że Ukraina i rosja “muszą znaleźć wspólny język” i “dogadać się”, że “rozumie putina” itp. wzbudziły obawy wśród ukraińskich sojuszników, którzy obawiają się, że Trump może pójść na ustępstwa wobec Moskwy, aby szybko zakończyć wojnę.
Jakie są możliwe modele pokojowe? W rzeczywistości nie ma ich wiele.
Scenariusz 1: “szybki pokój” poprzez bezpośrednie negocjacje
Jednym z najbardziej prawdopodobnych scenariuszy, które mógłby zaproponować Trump, jest zorganizowanie bezpośredniego dialogu między Ukrainą a rosją z USA w roli mediatora. Trump wielokrotnie podkreślał, że uważa się za wykwalifikowanego negocjatora, który jest w stanie “zawierać umowy”. Jego zespół rozpoczął już prace nad planem zaprzestania walk w zamian za pewne ustępstwa terytorialne i polityczne.
Według wielu ekspertów i przedstawicieli nowej administracji USA, taki scenariusz mógłby obejmować:
- Zamrożenie linii frontu na dotychczasowych pozycjach.
- Rozmieszczenie kontyngentów pokojowych (dyskutowany pomysł).
- Zniesienie niektórych sankcji wobec rosji w zamian za zaprzestanie działań wojennych i/lub wycofanie wojsk rosyjskich z terytorium Ukrainy.
Scenariusz ten budzi jednak poważne obawy w Ukrainie. Wielu ukraińskich polityków i ekspertów uważa, że jakiekolwiek ustępstwa wobec rosji doprowadziłyby do utraty suwerenności i stworzyłyby niebezpieczny precedens dla przyszłych agresji. W rzeczywistości idea ta dominuje w dyskursie ideologicznym i kursie politycznym Kijowa. Ponadto takie negocjacje mogłyby podważyć zaufanie do USA jako sojusznika, zwłaszcza wśród krajów Europy Wschodniej.
Scenariusz 2: Zamrożony konflikt ze status quo
Innym całkiem możliwym scenariuszem, który mógłby zostać zaproponowany przez administrację Trumpa, jest sformalizowanie “zamrożonego konfliktu”. Podejście to zakłada zaprzestanie aktywnych działań wojennych bez ostatecznego rozwiązania kwestii terytorialnych i politycznych. Innymi słowy, stan „ani pokoju, ani wojny” - rozejm. W praktyce może to oznaczać:
- Utworzenie strefy buforowej między wojskami ukraińskimi i rosyjskimi.
- Wysłanie misji pokojowej przez ONZ lub inne organizacje międzynarodowe.
- Utrzymanie pewnych sankcji wobec rosji do czasu spełnienia przez nią określonych warunków.
Taki scenariusz może być ogólnie akceptowalny dla rosji, ponieważ pozwoliłby jej zachować wpływ na okupowane terytoria i uniknąć całkowitej izolacji na arenie międzynarodowej. Dla Ukrainy mogłoby to być tymczasowe rozwiązanie, które pozwoliłoby jej odbudować gospodarkę i infrastrukturę, ale nie gwarantowałoby długoterminowego pokoju.
Scenariusz 3: Eskalacja poprzez wsparcie Ukrainy
Chociaż Trump jest znany ze swojego pragmatycznego podejścia i zdecydowanie pokojowych intencji, istnieje możliwość, że zdecyduje się zwiększyć wsparcie dla Ukrainy, aby przyspieszyć zwycięstwo nad rosją lub przynajmniej rozpocząć równy dialog. Scenariusz ten obejmuje:
- Dostawy nowoczesnej broni, w tym myśliwców, rakiet dalekiego zasięgu i systemów obrony powietrznej.
- Zwiększoną pomoc finansową na odbudowę Ukrainy.
- Zaangażowanie NATO w bardziej aktywną rolę w regionie.
Takie podejście jest możliwe, jeśli Trumpowi nie uda się “dogadać” z putinem. Wówczas może on gwałtownie wzmocnić Ukrainę i eskalować sytuację, aby przestraszyć Kreml przed negocjacjami.
Taki scenariusz może doprowadzić do szybkiego zakończenia wojny, ale zwiększa też ryzyko poważnej eskalacji, w tym możliwości bezpośredniego starcia rosji z NATO. Ponadto wymagałoby to znacznej woli politycznej ze strony Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników, co może być trudne do osiągnięcia w obliczu wewnętrznych podziałów politycznych w Stanach Zjednoczonych i radykalnych różnic w stosunku do retoryki samego Donalda Trumpa.
rosja i stanowisko świata
rosja ze swojej strony raczej nie zgodzi się na żadne warunki, które nie obejmują uznania jej interesów w regionie. putin wielokrotnie oświadczał, że Moskwa jest gotowa do negocjacji, ale tylko na własnych warunkach ultimatum. Obejmuje to uznanie aneksji Krymu i rosyjskiej suwerenności w czterech ukraińskich regionach (donieckim, ługańskim, zaporoskim i chersońskim) w ich granicach administracyjnych. Jeśli Trump zaproponuje scenariusz, który nie uwzględni tych żądań, rosja może odmówić udziału w negocjacjach lub nawet zwiększyć swoją obecność wojskową w regionie.
Społeczność międzynarodowa prawdopodobnie będzie podzielona w kwestii podejścia Trumpa do zakończenia wojny. Kraje UE, zwłaszcza te graniczące z rosją, mogą sprzeciwić się jakimkolwiek ustępstwom wobec Moskwy, obawiając się o własne bezpieczeństwo. Jednocześnie niektóre kraje, takie jak Chiny i Indie, mogą poprzeć inicjatywę pokojową Trumpa, ponieważ ustabilizuje ona globalną gospodarkę, zmniejszy napięcia na rynkach międzynarodowych i złagodzi ogólną sytuację.
Opinia ekspertów
Poprosiliśmy politologów o podzielenie się swoimi poglądami na temat inicjatyw pokojowych Trumpa. Opinie ekspertów są zasadniczo podobne: analitycy polityczni postrzegają zamrożenie jako najbardziej prawdopodobny scenariusz próby zakończenia wojny.
Jedynym planem pokojowym, który nowy prezydent USA publicznie omówił, jest w rzeczywistości zamrożenie konfliktu. Taką opinię wyraził Volodymyr Fesenko, politolog i dyrektor Centrum Stosowanych Studiów Politycznych Penta.
“Jest to zawieszenie broni wzdłuż linii frontu. Ale inną rzeczą jest to, że linia frontu nie jest stabilna. Aby doszło do zawieszenia broni, linia frontu musi najpierw zostać w jakiś sposób ustabilizowana... Więc na razie to jest ten model. Nie znam jeszcze żadnych innych planów. Przynajmniej nie są one widoczne w przestrzeni publicznej. Tak więc plan Trumpa zakłada zawieszenie broni wzdłuż linii frontu i pewne ustępstwa wobec putina: moratorium na członkostwo Ukrainy w NATO, częściowe zniesienie sankcji i pewne gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy. Ale kluczowym problemem dla nas jest niepewność. Wciąż nie ma konsensusu w naszej sprawie. Istnieje jednak “szkic”, ogólny plan tego, jak nowa administracja USA widzi zakończenie wojny. Nie znamy żadnego innego planu, nie został on publicznie omówiony”- mówi ekspert.
Fesenko zastanawia się, czy ktokolwiek myśli o tym, co się stanie, jeśli putin nie zgodzi się i nie zaakceptuje planu Trumpa. A taki scenariusz jest bardzo prawdopodobny, ponieważ rosyjski dyktator ma obecnie silną pozycję.
“Co jeśli on (putin - red.) powie nie? Tutaj zaczynają się scenariusze. Oczywiście najbardziej optymistyczny jest taki, że putin powie “tak”. Wtedy zaczną się konkrety, dyskusja o szczegółach porozumienia pokojowego. I spróbują go podpisać do końca kwietnia: dać Trumpowi prezent na 100 dni urzędowania, a putinowi na 80. rocznicę zwycięstwa nad nazizmem. To najlepszy, najbardziej idealistyczny scenariusz, ale nie najbardziej prawdopodobny. Daję mu najwyżej 25-30%.
Inny scenariusz to negocjacje i wojna jednocześnie. putin będzie nadal wywierał presję na Ukrainę, będzie iść naprzód. Dla niego wszystko jest jasne. Co zrobi Trump, jeśli putin będzie twardo obstawał przy swoim i tyle. Jego doradcy sugerują wywarcie presji na putina, zaostrzenie sankcji, obniżenie cen ropy (ale to długi proces), zwiększenie pomocy wojskowej dla Ukrainy i zwiększenie presji militarnej. Innymi słowy, dostaniemy broń i pozwolenie na uderzenie na terytorium federacji rosyjskiej w ramach demonstracji. To będzie ostrzeżenie dla putina: zgódź się. A on może się zgodzić, ale nie od razu, ale jesienią. I znowu, tylko jeśli uda nam się ustabilizować linię frontu” - powiedział Fesenko.
Politolog mówił także o trzecim scenariuszu. I jest on najbardziej negatywny dla Ukrainy.
“A trzeci scenariusz, niestety, jest taki, że Trump, jeśli nie osiągnie rezultatu w ciągu około sześciu miesięcy, po prostu splunąłby i powiedział: “Mam tego dość, niech zrobią to Europejczycy lub ktoś inny”. Po prostu umyje od tego ręce i tyle... Takie scenariusze widzę w tej chwili. I ten drugi scenariusz jest najbardziej prawdopodobny. Ale niestety trzeci też jest możliwy. Bo kompromisy będą bardzo trudne, a droga do nich bardzo trudna. Dlatego scenariusz numer dwa jest bardziej prawdopodobny, ale wszystko zależy od okoliczności” - podsumował Volodymyr Fesenko.
Zespół prezydenta USA Donalda Trumpa już zrozumiał złożoność i wielowarstwowość sprawy ukraińskiej. Dlatego nie należy spodziewać się szybkich decyzji w sprawie pokojowego rozwiązania. Taką opinię wyraził politolog i dyrektor Centrum Trzeci Sektor, Andrii Zolotariov.
Zapytany o możliwe modele zakończenia wojny ze strony 47. prezydenta USA, ekspert powiedział, że jak dotąd istnieje tylko jeden działający scenariusz: zamrożenie wojny. Następnie, być może, pojawi się kwestia rozmieszczenia kontyngentu pokojowego.
“Jak dotąd, jako scenariusz roboczy, zespół Trumpa pracuje nad planem zasadniczo zamrożenia wojny wzdłuż linii kontaktu z późniejszym rozmieszczeniem kontyngentu warunkowych sił pokojowych. Mówię “warunkowych”, ponieważ bardzo trudno nazwać kontyngenty Wielkiej Brytanii, Francji czy Polski klasycznymi siłami pokojowymi (zgodnie z Kartą Narodów Zjednoczonych siły pokojowe muszą reprezentować wyłącznie kraje, które nie są w żaden sposób zaangażowane w konflikt - red.) Ale coś w tym duchu jest szkicowane przez Trumpa jako plan pokojowy. I jest to najwyraźniej jeden z powodów, dla których Keith Kellogg przełożył swoją wizytę w Kijowie. Rozmowy o wysłaniu kontyngentów do Ukrainy pozostały tylko rozmowami, ponieważ ani Francja, ani Wielka Brytania nie są gotowe przejść od słów do czynów” - mówi Zolotariov.
Według politologa, podczas wyborów zawsze słyszy się proste rozwiązania złożonych problemów. Ale potem zwycięska drużyna musi zmierzyć się z rzeczywistością polityczną. To właśnie wtedy następuje “przejście” od zakończenia wojny w ciągu 24 godzin do trzech miesięcy, sześciu miesięcy i tak dalej.
“Wygląda na to, że zespół Trumpa zrozumiał już złożoność i wielowarstwowość ukraińskiej wojny. I nie spodziewam się żadnych szybkich rozwiązań. Być może po kontaktach Trumpa i putina pojawi się jakaś platforma negocjacyjna i baza negocjacyjna. Ale faktem jest, że strony są nadal kosmicznie daleko od kompromisu i możliwości rozejmu.
Ani Kijów, ani Moskwa nie są dziś zadowolone z zamrożenia. Obie strony nie wyczerpały jeszcze swoich zasobów. Dlatego też nie są gotowe zaakceptować amerykańskich żądań. Co więcej, rosja pozostaje zaangażowana w stanowiska określone przez putina zeszłego lata. To jest... żądanie ultimatum, aby ukraińskie wojska opuściły cztery regiony, aby sankcje wobec rosji zostały zniesione, a następnie, jak mówią, usiądziemy i porozmawiamy... Oczywiście ta formuła jest nie do przyjęcia. Jest również jasne, że granice z 1991 roku nie wchodzą dziś w rachubę” - powiedział Zolotariov.
Ekspert zauważa, że na pewno będą próby osiągnięcia porozumienia. Przywołuje wypowiedź Steve'a Bannona, konserwatywnego ideologa bliskiego Trumpowi, który wskazuje na niebezpieczeństwo, że Ukraina stanie się nowym “Wietnamem” dla Stanów Zjednoczonych. Zolotariov porównuje Trumpa do prezydenta Lyndona Johnsona, który zaangażował się w wojnę w Wietnamie, a następnie jego następca Richard Nixon przez długi czas i z trudem próbował wyjść z konfliktu.
“W najbliższej przyszłości musimy patrzeć nie na to, co się mówi, ale na to, co zrobią strony. Dotyczy to przede wszystkim planów zespołu Trumpa dotyczących pokojowego rozwiązania... Jak dotąd intencje Trumpa są logiczne. Ale jest też siła okoliczności, z którymi będzie musiał się zmierzyć” - podsumował Andrii Zolotariov.
Ruslan Bortnik, analityk polityczny i dyrektor Ukraińskiego Instytutu Polityki, również uważa, że głównym scenariuszem zakończenia działań wojennych z udziałem Trumpa jest zamrożenie. Mogą jednak istnieć różne warianty.
“Głównym scenariuszem zakończenia wojny pod rządami Trumpa jest zamrożenie. To prosta rzecz, jeśli mówimy o zakończeniu wojny. Chociaż uważam, że ogólnie rzecz biorąc, kontynuacja wojny jest nieco bardziej prawdopodobnym scenariuszem niż jej zakończenie i podjęcie przez strony decyzji o zaprzestaniu działań wojennych, nakazując swoim siłom zbrojnym, aby nie angażowały się w aktywne działania wojenne. Obejmowałoby to również kontynuację dostaw broni do Ukrainy, obietnicę USA dotyczącą wsparcia integracji europejskiej Ukrainy, tj. przystąpienia do Unii Europejskiej. Jednocześnie, aby przekonać Moskwę, USA mogą złagodzić niektóre sankcje (na przykład wobec rosyjskiego systemu bankowego lub sektora energetycznego). Oczekuje się również dialogu na temat stabilności strategicznej, amerykańsko-rosyjskich interesów w Ameryce Łacińskiej, Afryce itp.” - mówi Bortnik.
Jego zdaniem koniec wojny jest najbardziej prawdopodobnym scenariuszem: proste zamrożenie, porozumienie o zakończeniu działań wojennych. Należy jednak rozumieć, że nie jest to pełnoprawne porozumienie pokojowe, powiedział politolog.
“Drugim prawdopodobnym scenariuszem jest jednostronne zaprzestanie działań wojennych. Gdy Ukraina i rosja nie osiągną ze sobą żadnego porozumienia, ale USA osiągną porozumienie z Ukrainą i rosją. Porozumienie w sprawie zaprzestania działań wojennych jest zawierane odpowiednio z Ukrainą i rosją, bez konkretnego porozumienia pokojowego bezpośrednio między Ukrainą a rosją, to znaczy bez żadnych formalnych porozumień między Kijowem a Moskwą....
Trzeci prawdopodobny scenariusz to wyczerpanie jednej ze stron w trakcie działań wojennych i jednostronne ogłoszenie zaprzestania działań wojennych ze zwiększoną presją na stronę atakującą, aby zaprzestała aktywnych działań. Czwartym prawdopodobnym scenariuszem jest militarna porażka jednej ze stron. Piąty, najmniej prawdopodobny scenariusz, to niestety podpisanie pełnoprawnego porozumienia pokojowego między Ukrainą a rosją, które ustali nową równowagę między krajami...”, powiedział Bortnik.
Ekspert zauważa, że wszystkie powyższe scenariusze powinny obejmować rozwiązanie problemu gwarancji bezpieczeństwa. Zarówno Ukraina, jak i rosja powinny mieć rzeczywiste, prawne, prawnie egzekwowalne gwarancje. Ponadto Chiny, UE i inni globalni gracze powinni być zaangażowani w proces pokojowy w celu zbudowania trwałej równowagi politycznej, podsumował Ruslan Bortnik.
Wnioski
Podsumowując, warto zauważyć, że powrót Donalda Trumpa na urząd prezydenta USA otwiera nową kartę w historii wojny w Ukrainie. Jego podejście do zakończenia działań wojennych prawdopodobnie będzie oparte na pragmatycznych przesłankach, ale może wywołać poważne kontrowersje wśród sojuszników i partnerów USA, nie wspominając o niezadowoleniu Kijowa.
Niezależnie od wybranego scenariusza, każda decyzja będzie miała długoterminowe konsekwencje dla naszego kraju, regionu europejskiego i całego globalnego porządku. Ukraina z kolei będzie musiała zrównoważyć swoje pragnienie pokoju z ochroną swoich interesów narodowych w złożonym i szybko zmieniającym się środowisku współczesnej polityki międzynarodowej.
Mykyta Trachuk