$ 42.12 € 43.83 zł 10.31
-1° Kijów +1° Warszawa -7° Waszyngton
Ochrona praw biznesu i wojska: Mykyta Kozyrenko o głównych osiągnięciach Biura Rzecznika Praw Obywatelskich

Ochrona praw biznesu i wojska: Mykyta Kozyrenko o głównych osiągnięciach Biura Rzecznika Praw Obywatelskich

04 grudnia 2024 14:33

W błyskawicznym wywiadzie dla UA.NEWS Mykyta Kozyrenko, przedstawiciel Rzecznika Praw Obywatelskich Parlamentu Ukrainy w Kijowie i obwodzie kijowskim, opowiedział, w jaki sposób biuro chroni prawa personelu wojskowego i ich rodzin, pomaga w powrocie jeńców wojennych, wspiera przeniesione firmy oraz jakie praktyki i narzędzia cyfrowe wykorzystuje Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich do monitorowania i ochrony praw człowieka.

Aktualizacja: Tekst wywiadu został zmieniony po publikacji i bardziej poprawne sformułowanie zostało zastosowane do działań Biura Rzecznika Praw Obywatelskich Parlamentu Ukrainy w kontekście przestrzegania praw człowieka podczas działań mobilizacyjnych przez przedstawicieli terytorialnych centrów rekrutacyjnych i innych organów państwowych. Aby uzyskać więcej informacji, kliknij link.

Jakie są główne wyzwania związane z prawami człowieka, których najbardziej obawiają się mieszkańcy obwodu kijowskiego?

Mykyta Kozyrenko: Dziś stoimy przed bardzo trudnymi wyzwaniami. Ukraina jest w stanie wojny od trzech lat, co wpływa na wiele aspektów. Kwestie społeczno-ekonomiczne pozostają jednymi z najważniejszych, ale nie możemy zapominać o prawach wojskowych i powrocie jeńców wojennych, czym również zajmuje się nasza instytucja.

Otrzymujemy wiele apeli od relokowanych przedsiębiorstw i osób, które w nich pracują. Borykają się oni z problemami biurokratycznymi, a nawet w pewnym sensie z mobbingiem.

Jesteśmy na skraju ochrony praw ludzi we wszystkich obszarach naszej działalności, zwłaszcza w sferze społeczno-gospodarczej, ponieważ gospodarka musi działać, kraj musi się odbudować i stworzyć nowe miejsca pracy.

Z jakimi problemami najczęściej boryka się biznes? Czy przedstawiciele biznesu zwracają się do Pana w celu ochrony swoich praw, zwłaszcza jeśli są to spółki giełdowe?

Mykyta Kozyrenko: Głównym problemem takich firm jest biurokracja. Wiele nowych firm napotyka trudności na poziomie lokalnym z powodu przeszkód administracyjnych.

Czy krewni weteranów i wojskowych kontaktują się z państwem?

Mykyta Kozyrenko: Tak, wielu krewnych kontaktuje się z nami w sprawie obrońców i innych osób, które są w niewoli i czekają na wymianę.

Jest też wiele próśb o usługi rehabilitacyjne dla wojskowych. Obecnie w Ukrainie istnieje wiele prywatnych i publicznych instytucji zajmujących się rehabilitacją. We wsi Cybły w obwodzie kijowskim znajduje się szpital, który działa pod patronatem prezydenta.

Często otrzymujemy prośby od samych obrońców. Są to zazwyczaj kwestie przeniesienia, urlopów i naliczania pensji. Ponieważ w niektórych jednostkach wojskowych nadal istnieje sytuacja, w której stawki godzinowe są zerowe.

Przyjmujemy wszystkie te apele i działamy zgodnie z prawem, aby przywrócić prawa.

Jednym z największych sukcesów, które osiągnęliśmy wspólnie z biurami regionalnymi pod kierownictwem Dmytro Lubinetsa, jest prawie całkowite wyeliminowanie tak zwanej „busifikacji”. Wszystkie prawa osób, które podlegają mobilizacji lub już ją odbywają, muszą być chronione!

Mykyta Kozyrenko

Przedstawiciel Rzecznika Praw Obywatelskich Parlamentu Ukrainy w Kijowie i obwodzie kijowskim




Czy Biuro zajmuje się naruszeniami praw człowieka przez organy ścigania i personel wojskowy terytorialnych centrów rekrutacyjnych (TCK)? Jakie przypadki z Pana praktyki najbardziej zapadły Panu w pamięć? Czy istnieją przykłady skutecznego rozwiązywania takich sporów?

Mykyta Kozyrenko: Tak, nasz dział zajmuje się tymi kwestiami. Mamy wiele spraw i udanych przypadków ich rozwiązania. W wyniku naszych apeli wszczęto postępowania dyscyplinarne, a organy ścigania reagują szybko i skutecznie. Pomagamy przywrócić naruszone prawa i ułatwiamy rozwiązywanie wszystkich sytuacji konfliktowych. Nie ma jednak mowy o żadnym “zwycięstwie” czy osiągnięciu. Nadal rejestrujemy przypadki łamania praw człowieka i pracujemy dla dobra Ukrainy! (tekst został zaktualizowany po publikacji i zastosowano bardziej poprawne sformułowania, aby odzwierciedlić rzeczywistą sytuację - red.)

Chciałbym podkreślić, że termin „busifikacja” nie jest poprawny i nie odpowiada normalnej terminologii dotyczącej działań mobilizacyjnych, które są prowadzone zgodnie ze wszystkimi wymogami prawa. Jeśli wszystkie działania są przeprowadzane zgodnie z prawem, z obecnością odpowiednich władz, nagrywaniem i rejestracją wideo, wówczas prawa ludzi są przestrzegane. Jest to szczególnie ważne w okresie mobilizacji. Wszystkie prawa osób, które podlegają mobilizacji lub już ją odbywają, muszą być chronione!

Obecnie w przestrzeni informacyjnej okresowo pojawiają się stwierdzenia, że wojskowi TCK mogą użyć broni służbowej, jeśli dana osoba jest nieposłuszna. Czy ta praktyka jest zgodna z międzynarodowymi standardami, czy też można ją zlekceważyć w stanie wojennym?

Mykyta Kozyrenko: Jeśli grupa pracowników TCK wraz z przedstawicielami policji i innych organów państwowych zbliża się do jednej osoby, użycie broni jest nielogiczne i niedopuszczalne. To nonsens. To nie powinno mieć miejsca. Jako obywatel i przedstawiciel Rzecznika Praw Obywatelskich nie popieram użycia broni przeciwko osobie, która może być przydatna dla naszej armii. Taka postawa jest nie do przyjęcia.

Zdarzają się przypadki, w których „tituszki” lub firmy ochroniarskie są faktycznie zaangażowane w prowadzenie działań mobilizacyjnych w terenie. Czy jest to zgodne z prawem?

Mykyta Kozyrenko: Mamy przepisy dotyczące działań mobilizacyjnych. Jeśli wszyscy go przestrzegają, w skład grupy muszą wchodzić przedstawiciele TCK, policji i innych organów, które mają prawo uczestniczyć w takich działaniach. Wszystko inne nie jest zgodne z prawem.

Żyjemy w państwie prawa, gdzie nikt nie ma prawa łamać prawa. W przypadku naruszeń stajemy w obronie praw obywateli. Prosimy o kontakt z pisemnymi apelami, dowodami wideo lub zdjęciami, dla wygody w zeszłym roku uruchomiliśmy specjalnego bota telegramu dla apeli: @ukraine_ombudsman_bot.

Mamy również bota Telegram, który monitoruje wszystkie media i naruszenia związane z naszą działalnością. I natychmiast przystępujemy do pracy, często nawet bez próśb.



Jaki jest algorytm działań biura Rzecznika Praw Obywatelskich na rzecz skutecznej ochrony praw?

Mykyta Kozyrenko: Sprawujemy parlamentarną kontrolę nad przestrzeganiem praw człowieka. Jeśli ktoś spotyka się z naruszeniem swoich praw lub istnieje system, który nie pozwala mu korzystać z przysługujących mu praw, rozwiązujemy te problemy w każdy możliwy sposób. Od składania odwołań po ochronę sądową, a nawet inicjowanie zmian legislacyjnych.

Skutecznie odpowiadamy na skargi i składamy odpowiednie odwołania. Jeśli władze stanowe i lokalne nie reagują na te odwołania, wszczynamy postępowanie. A jeśli nawet po zakończeniu postępowania nie zostaną podjęte żadne działania w celu poprawy sytuacji i przywrócenia ludziom ich praw, możemy skierować sprawę do sądu. Nadal argumentujemy w sądzie i robimy wszystko, co w naszej mocy, aby przywrócić te prawa.