Większość Amerykanów popiera uzbrajanie Ukrainy mimo zbliżenia Trumpa z putinem
Liczba obywateli Stanów Zjednoczonych, którzy popierają dostarczanie Ukrainie uzbrojenia, osiągnęła rekordowy poziom od początku pełnoskalowej wojny.
W listopadzie poparcie dla wojskowych dostaw do Kijowa wzrosło do 64% — wynika to z ogólnokrajowego badania opinii publicznej dotyczącego obronności, przeprowadzonego przez Presidential Foundation oraz Instytut Ronalda Reagana.
Wynik ten odnotowano na tle wyraźnego zbliżenia prezydenta USA Donalda Trumpa z władimirem putinem oraz jego wypowiedzi o konieczności zmiany podejścia Waszyngtonu do wojny.

Badanie pokazało, że nastroje społeczne w USA w istotnym stopniu rozmijają się z obecnymi priorytetami administracji w sferze bezpieczeństwa narodowego.
Pomimo że w aktualnej strategii rosja nie figuruje już na liście głównych zagrożeń, znaczna część Amerykanów nadal postrzega Moskwę jako źródło niebezpieczeństwa.
Jednocześnie kurs na „normalizację relacji z rosją”, deklarowany przez Waszyngton na szczeblu oficjalnym, nie zmienił podstawowego stosunku większości obywateli do Kremla.
Zgodnie z wynikami badania 79% respondentów określa rosję jako „wroga” Stanów Zjednoczonych, podczas gdy jedynie 17% uważa ją za „sojusznika”. Nawet wśród zwolenników ruchu MAGA w Partii Republikańskiej proporcje pozostają podobne — 74% wobec 21% na korzyść tezy, że rosja jest „wrogiem”.
Świadczy to o tym, że twarde nastawienie wobec Moskwy utrzymuje się także wśród części elektoratu sympatyzującego z prezydentem USA Donaldem Trumpem i popierającego jego retorykę w polityce zagranicznej.
Przypomnijmy, że Biały Dom wskazał warunek rozpoczęcia rozmów z Europejczykami na temat planu pokojowego.
Ponadto Amerykanie uważają, że Stany Zjednoczone robią niewystarczająco dużo, aby pomóc Ukrainie.
Czytaj nas na Telegram i Sends