Źródła mediów w SBU potwierdziły atak dronów na zakład «Gazpromu» oddalony o 1400 km

Atak dronów dalekiego zasięgu na rafinerię i zakład petrochemiczny „Gazprom Naftochim Salawat” w rosyjskim Baszkortostanie potwierdzają źródła mediów w SBU. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przeprowadziła operację 1400 km od granicy ukraińskiej.
Informuje o tym m.in. „Hłavkom” powołując się na źródła w SBU.
Według wstępnych danych drony trafiły w instalację ELOU-AVT-4, nazywaną „sercem” zakładu. Instalacja ta służy do oczyszczania ropy naftowej, a następnie przetwarza ją na benzynę, olej napędowy, naftę i mazut. Lokalne kanały na Telegramie oraz władze Baszkortostanu potwierdziły fakt ataku, a na terenie zakładu odnotowano poważny pożar i słup czarnego dymu.
Źródło z SBU podkreśla, że służba „systematycznie odcina dopływ petrodolarów do budżetu wojskowego rosji”. Każdy atak na rosyjską rafinerię zmniejsza zdolność agresora do prowadzenia wojny przeciwko Ukrainie.
«Deepstrike w głąb rosji pokazują, że nie ma już bezpiecznych regionów dla wroga» — poinformowało źródło.
Przypomnijmy, że drony skutecznie zaatakowały kompleks petrochemiczny Gazpromu w mieście Salawat. Na terenie zakładu wybuchł pożar.
W rosyjskim Wołgogradzie w nocy 18 września słychać było co najmniej 15 eksplozji. Później potwierdzono, że ukraińskie drony skutecznie uderzyły w rafinerię w Wołgogradzie.
W obwodzie leningradzkim drony zaatakowały największy rosyjski port naftowy – Primorsk.
