Kreml zintensyfikował wykorzystanie rosyjskiego Kościoła Prawosławnego do propagandy- CPD

rosyjski Kościół Prawosławny coraz intensywniej wykorzystuje religię jako narzędzie propagandy.

Informuje o tym Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji (CPD).

Na terenie klasztoru Walaamskiego w cerkwi pojawiła się freska, na której rosyjski terrorysta z symbolem „Z” owija bandaż wokół głowy ukraińskiemu żołnierzowi. Obok znajduje się wizerunek Chrystusa Nieukonanego Ręką.

„Takie obrazy nie są o miłosierdziu czy «braterstwie». To nic innego jak szerzenie propagandy Kremla przez przestrzeń sakralną. Świątynie, ikony, wnętrza cerkwi — wszystko służy usprawiedliwieniu agresji i tworzeniu iluzji «świętej misji». rosyjski Kościół Prawosławny nie tylko błogosławi wojnę — on usprawiedliwia przemoc, pomaga zdjąć moralną odpowiedzialność z żołnierzy i przygotowuje społeczeństwo na jeszcze większą krwawą jatkę. A dla Kremla cerkiew już dawno przestała być o duchowości. Stała się kolejnym narzędziem mobilizacji i kontroli” — wyjaśnili w CPD.

Wcześniej zwierzchnik rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, objęty sankcjami patriarcha Kirill, oświadczył, że w 1943 roku rozpoczęła się „całkowicie nowa era prawosławia”. Stalina i putina nazwał „cudem Bożym”.

Przypomnijmy, że na początku lipca główny duchowny rosyjskiego Kościoła Prawosławnego określił rosyjskiego dyktatora jako „szczerze wierzącego” i „człowieka kościoła”.

Patriarcha Kirill, oskarżany w Ukrainie o prowadzenie agresywnej wojny przeciwko Ukraińcom, wezwał rosjan, którzy wyjechali z kraju po wybuchu wojny, aby wrócili „z pokutą”.