Społeczność międzynarodowa przygotowuje nowy pakiet sankcji wobec rosji: co obejmują ograniczenia i co planuje wprowadzić Ukraina

Od kilku dni światowe media dyskutują o decyzji wspólnoty europejskiej o nałożeniu nowych restrykcji na rosję.

Ukraina również planuje nałożyć sankcje na kraj-agresora. Mogą one obowiązywać przez ponad 50 lat.

Więcej o nowych restrykcjach wobec rosji i konsekwencjach takich decyzji dla kraju agresora można przeczytać w tym artykule.

Ograniczenia ze strony Zachodu

24 stycznia Politico poinformowało, że Unia Europejska planuje wprowadzić nowy pakiet sankcji wobec produktów aluminiowych.

Według publikacji, UE próbuje nałożyć ograniczenia na rosyjski sektor energetyczny. W końcu proces wytapiania aluminium wymaga ogromnej ilości energii elektrycznej (dla jasności: ceny energii elektrycznej stanowią 40% kosztów produkcji).

Europejska Organizacja Aluminium stwierdziła, że poprzednie rundy sankcji nie wpłynęły na około 85% rosyjskiego eksportu tego metalu do UE. Dlatego kraje zaczęły omawiać nowe elementy, które staną się propozycją całkowitego zakazu.

Anonimowy europejski dyplomata zauważył, że największym problemem dla opracowania pakietu sankcji jest to, że «wszystkie główne towary są już objęte sankcjami, podczas gdy inne nie, takie jak energia jądrowa czy LNG».

Tak więc Węgry są przeciwne sankcjom na rosyjską energię jądrową. Niemcy, na przykład, nie popierają sankcji wobec rosyjskiego skroplonego gazu ziemnego.

Ale UE ma jasny plan: przyjąć te ograniczenia do rocznicy inwazji na pełną skalę, czyli do 24 lutego 2024 roku.

Ponieważ 24 lutego wspólnota europejska przygotowuje kolejny pakiet sankcji przeciwko rosji.

Według Financial Times, ten konkretny pakiet będzie wspierał wysiłki na rzecz przywrócenia spadku zachodniej pomocy dla Ukrainy.

Nowe sankcje UE skupią się na dodaniu większej liczby osób i podmiotów do list zamrożenia aktywów i zakazu podróżowania. Nie ma jednak wzmianki o zakazie dotyczącym aluminium.

«Pakiet obejmuje 13. zestaw ograniczeń dla podmiotów prawnych i osób fizycznych związanych z pełną inwazją rosji na Ukrainę w lutym 2022 r., a także długo oczekiwaną umowę o przekazaniu Kijowowi 50 miliardów euro w ciągu najbliższych czterech lat, z których część może zostać wypłacona natychmiast po podpisaniu umowy. Kolejne 5 mld euro pomocy wojskowej rocznie i decyzja o przekazaniu Ukrainie dochodów z zamrożonych rosyjskich aktywów są również częścią ogólnego pakietu środków wsparcia».

Pomoc dla Ukrainy obejmie nie tylko pieniądze, ale także broń i sankcje, które będą obowiązywać tak długo, jak «Ukraińcy będą potrzebować wsparcia».

Gazeta podkreśla, że pomoc dla Ukrainy faktycznie maleje. Dlatego taki pakiet sankcji i pomocy jest ważny w przededniu drugiej rocznicy inwazji na pełną skalę.

«W grudniu przywódcom UE nie udało się uzgodnić czteroletniego finansowania dla Ukrainy, a w Waszyngtonie Kongres nie dał zielonego światła dla amerykańskiej pomocy wojskowej i finansowej na 2024 rok. W rezultacie ukraińskie siły zbrojne zaczęły zmniejszać zużycie amunicji w czasie, gdy Rosja zintensyfikowała ataki powietrzne», - dodano w publikacji.

Warto zauważyć, że pomoc finansowa w wysokości 50 mld euro została zaproponowana w ubiegłym roku w ramach aktualizacji budżetu UE, która ma zostać podpisana przez przywódców państw członkowskich na spotkaniu 1 lutego.

Tradycyjnie jednak premier Węgier Viktor Orban sprzeciwił się pakietowi i zablokował porozumienie w grudniu. Unijni dyplomaci wyrazili jednak przekonanie, że węgierski przywódca w końcu się ugnie, tak jak miało to miejsce w poprzednich sytuacjach.

Polska i kraje bałtyckie również przedstawiły swoje propozycje. Obejmują one zakaz importu LNG i zakaz importu aluminium z rosji.

Polska i kraje bałtyckie są przekonane, że restrykcje UE powinny obejmować zakaz transferu wiedzy; współpracę naukową i finansowanie badań w rosji; dalsze środki zwalczania obchodzenia sankcji przez rosję; zaostrzenie sankcji w sektorze lotniczym; oraz rozszerzenie listy zakazanych produktów wykorzystywanych do produkcji dronów.

Ponadto, zgodnie z propozycjami, nowy pakiet sankcji powinien obejmować również Białoruś, aby uniemożliwić rosji obchodzenie unijnych ograniczeń z pomocą Mińska.

Ukraina i ograniczenie połączeń transportowych

Ukraina nałożyła już sankcje na 51 osób i 134 firmy. W szczególności są to rosyjskie firmy w rosji i Avtodel GAZ na Krymie. Ponadto 43 osoby, w tym Rosjanie, obywatele Ukrainy i Łotwy, zostały objęte sankcjami.

Jednak 19 stycznia okazało się, że Gabinet Ministrów przedłoży Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony propozycje zakazu wszelkich połączeń transportowych z rosją na 50 lat - drogowych, kolejowych, lotniczych i żeglugowych.

Zgodnie z dokumentem, proponuje się:

• wprowadzenie zakazu bezpośrednich lotów z Ukrainą, a także korzystania z ukraińskiej przestrzeni powietrznej dla wszystkich rodzajów bezpośrednich i tranzytowych lotów samolotów należących do osób prawnych z rosji;


• wprowadzenie zakazu wjazdu na terytorium Ukrainy pojazdów (autobusów, samochodów ciężarowych z przyczepami i naczepami lub bez) zarejestrowanych w rosji;


• wprowadzenie zakazu wwozu taboru kolejowego (wagonów wszystkich typów, lokomotyw, motorowych środków transportu kolejowego) na obszar celny Ukrainy we wszystkich systemach celnych dla osób powiązanych z rosją.

Dokument przewiduje również zakaz żeglugi na wodach wewnętrznych Ukrainy i wejścia do ukraińskich portów morskich dla:

• statków pływających pod banderą rosji;


• statków będących własnością/zarządzanych przez obywateli rosji lub osoby prawne zarejestrowane na terytorium kraju agresora;


• statków zawijających do portów znajdujących się na tymczasowo okupowanych terytoriach Ukrainy.

Gabinet Ministrów proponuje również, aby nie uznawać dokumentów marynarzy wydanych przez rosję na terytoriach okupowanych i zakazać rosjanom pracy na ukraińskich statkach.

Należy zauważyć, że konkretne zmiany i propozycje zostaną opracowane w ciągu dziesięciu dni zgodnie z ustawą o sankcjach.

I jest całkiem możliwe, że sankcje te nie tylko ograniczą Ukrainę od kraju agresora. Wyrządzą one również znaczne szkody rosji. Już teraz zachodnie sankcje uderzyły w rosyjskie lotnictwo cywilne, powodując wzrost cen biletów lotniczych o prawie 50%.

Według The Moscow Times, do końca 2023 r. koszt biletu w klasie ekonomicznej za tysiąc kilometrów lotu wzrósł o 24,5%. Wzrost cen biletów lotniczych jest bezprecedensowy od 2008 r., kiedy to w obliczu globalnego kryzysu finansowego i załamania rubla przewoźnicy podnieśli ceny średnio o 33,5%.

Początkowo ogromne zastrzyki z budżetu pomogły utrzymać ceny dla pasażerów na niskim poziomie: przed rokiem rząd przeznaczył 170 miliardów rubli dla przewoźników na subsydiowanie cen biletów. Jednak latem ubiegłego roku efekt pieniędzy z budżetu osłabł, a linie lotnicze zaczęły przenosić zwiększone koszty na swoje ceny.

«W ten sposób koszt paliwa dla jednej z głównych linii lotniczych wzrósł średnio o jedną czwartą w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2023 r., a utrzymanie floty o półtora raza. W sumie spowodowało to wzrost kosztu lotu o ponad 30%».

⚡⚡⚡Wszystkie spostrzeżenia i aktualne informacje na naszym kanale Telegram, a także bonusy i szybkie wiadomości.

Autorka: Dasha Sherstyuk