Jeden z największych ostrzałów Kijowa – Zełenski zareagował na zmasowany atak rosji po Ukrainie

W nocy z 9 na 10 czerwca rosja przeprowadziła jeden z największych ostrzałów Kijowa. Od ataków ucierpiały również obwody: odeski, czernihowski i dniepropetrowski.
Poinformował o tym na Telegramie prezydent Wołodymyr Zełenski.
Według niego, rosyjskie ataki są głośniejsze niż próby Stanów Zjednoczonych i innych krajów świata zmuszenia rosji do pokoju.





Tej nocy terroryści użyli:
- 315 dronów, z czego 250 to drony uderzeniowe typu „Shahed”;
- 7 rakiet, w tym dwie balistyczne produkcji północnokoreańskiej.
W wyniku ostrzału uszkodzone zostały zwykłe budynki mieszkalne oraz miejska infrastruktura. W Odessie terroryści uszkodzili szpital położniczy.
Obecnie wiadomo o 13 osobach rannych, są też ofiary śmiertelne.





„Ważne jest, aby odpowiedzią na ten i inne podobne rosyjskie ataki nie było milczenie świata, lecz konkretne działania. Działania Ameryki, która ma siłę, by zmusić rosję do pokoju. Działania Europy, która nie ma alternatywy dla bycia silną. Działania innych państw świata, które wzywały do dyplomacji i zakończenia wojny, lecz zostały przez rosję zignorowane. Potrzeba twardej presji – dla dobra pokoju” – dodał prezydent Zełenski.
W nocy z 9 na 10 czerwca rosja przeprowadziła zmasowany atak dronami uderzeniowymi na Odessę. Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do dwóch osób.
Jeden z ataków trafił w szpital położniczy, uszkodzona została także infrastruktura cywilna.
Przypomnijmy: w nocy z 9 na 10 czerwca rosja przeprowadziła jeden z największych ataków powietrznych na Kijów i inne miasta Ukrainy.
