rosja masowo atakuje Ukrainę za każdym razem, gdy Zachód intensyfikuje wysiłki na rzecz zakończenia wojny – The New York Times

rosja celowo przeprowadza zmasowane ataki powietrzne na Ukrainę wtedy, gdy sojusznicy Kijowa nasilają działania w poszukiwaniu dróg zakończenia wojny.
O tym pisze The New York Times.
Zaznacza się, że rosyjskie ostrzały często są powiązane z wydarzeniami o znaczeniu geopolitycznym, takimi jak rozmowy telefoniczne między prezydentem Donaldem Trumpem a putinem, czy seria bezpośrednich negocjacji pomiędzy rosją i Ukrainą, które w tym roku odbyły się w Stambule – a ich cele są głównie symboliczne.
W szczególności w niedzielę rosyjska rakieta balistyczna uszkodziła Budynek Rządu Ukrainy – był to pierwszy taki atak Kremla na rządowe centrum Kijowa od początku pełnoskalowej wojny. Atak nastąpił zaledwie trzy dni po tym, jak europejscy przywódcy spotkali się w Paryżu, aby omówić możliwość wysłania wojsk do Ukrainy po zawieszeniu broni lub zawarciu porozumienia pokojowego. Według gazety ostrzał ten miał być sygnałem, że takie wojska byłyby zagrożone.
„To wyraźny znak, że putin testuje świat” – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski o ataku, który jego zdaniem miał ocenić, czy inne kraje „zaakceptują to, czy pogodzą się z tym”.
Tego samego dnia, gdy europejscy liderzy w Paryżu dyskutowali o wysłaniu wojsk do Ukrainy, rosyjska rakieta zabiła dwóch członków zespołu rozminowywania Duńskiej Rady ds. Uchodźców. Dyrektor platformy New Geopolitics Research Network, Mychajło Samus, stwierdził, że ten atak można uznać za ostrzeżenie przed rozmieszczeniem europejskich wojsk.
Analiza NYT wskazuje, że po pięciu z sześciu rozmów telefonicznych Trumpa z putinem, które odbyły się w okresie od lutego do lipca, rosja wystrzeliwała w kierunku Ukrainy więcej rakiet niż zwykle. Na przykład dzień po rozmowie telefonicznej z 3 lipca rosja wystrzeliła na Ukrainę 550 dronów i rakiet, co znacznie przekroczyło średnią z ostatniego półrocza – 118.
Kreml przeprowadzał również kilka dużych ostrzałów lub ataków na cele symboliczne, które były powiązane z konferencjami bezpieczeństwa i spotkaniami dyplomatycznymi. Przed otwarciem Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa w lutym rosja zaatakowała dronem schron na terenie Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej, uszkadzając go. W sierpniu, po spotkaniu Trumpa z putinem na Alasce i rozmowie prezydenta USA z europejskimi liderami oraz Zełenskim w Waszyngtonie, rosyjskie rakiety uderzyły w amerykańską fabrykę w Mukaczewie oraz w budynki dyplomatyczne Unii Europejskiej i British Council w Kijowie.
Według Instytutu Studiów nad Wojną (ISW), rosja uruchamia dużą liczbę dronów i rakiet przed lub po istotnych wydarzeniach geopolitycznych, co wskazuje, że rosyjscy stratedzy nadają tym atakom funkcję dyplomatyczną – mimo że powodują one ofiary cywilne. Zdaniem analityków, celem takich działań jest wzmocnienie pozycji rosji w negocjacjach dotyczących zakończenia wojny, a dotychczas Kreml nie odczuł z tego tytułu żadnych konsekwencji w postaci dodatkowych sankcji ze strony USA.
Przypomnijmy, że Trump zapowiedział „drugą fazę” sankcji wobec rosji.
Ponadto Trump ma zadzwonić do Zełenskiego i putina, aby zdecydować, co dalej zrobić z wojną.
