Rosyjska armia zajęła kluczowe złoża litu w obwodzie donieckim — Le Figaro

Wojska rosyjskie przejęły kontrolę nad wsią Szewczenko w obwodzie donieckim, gdzie znajduje się jedno z najbardziej perspektywicznych złóż litu w Ukrainie.
Poinformował o tym francuski dziennik Le Figaro.
Samo złoże o powierzchni 40 hektarów zostało odkryte już w 1982 roku i uważane jest za jedno z najbogatszych złóż litu w Ukrainie.
Lit, nazywany „białym złotem”, to metal o strategicznym znaczeniu dla współczesnego przemysłu, zwłaszcza w kontekście produkcji akumulatorów do samochodów elektrycznych. Według szacunków Narodowej Akademii Nauk Ukrainy całkowite zasoby litu w kraju wynoszą około 500 tysięcy ton — to więcej niż w Portugalii, która obecnie posiada największe złoża tego surowca w Europie.
Na terenie Ukrainy zidentyfikowano cztery główne złoża: dwa na zachodzie (Polochowskie i Dobryńskie) oraz dwa na wschodzie — we wsiach Szewczenko i Kruta Bałka w obwodzie donieckim. Obecnie wschodnie lokalizacje znajdują się pod kontrolą rosyjskich sił okupacyjnych.
Złoże w Szewczenkowie to jedyne z czterech, w którym występuje wysokozmineralizowany spodumen — minerał, z którego lit można pozyskiwać znacznie łatwiej niż z petalitu. Dane Państwowej Służby Geologii i Zasobów Naturalnych Ukrainy wskazują, że zawartość spodumenu na tym terenie sięga 90%.
Poza litem w złożu występują również inne rzadkie metale, takie jak tantal, niob, beryl, cez, rubid oraz cyna, co dodatkowo podkreśla strategiczne znaczenie tego miejsca.
Światowa walka o lit zaostrza się, ponieważ ponad 70% światowego wydobycia pochodzi z solanek słonych jezior, co jest metodą tańszą. Tymczasem w Ukrainie lit znajduje się w złożach skalnych, co znacząco utrudnia i podraża jego wydobycie.
Eksperci podkreślają, że pełne wykorzystanie takich złóż podczas trwającej wojny jest praktycznie niemożliwe, a po zakończeniu działań zbrojnych zasadność ich eksploatacji będzie wymagała ponownej oceny ekonomicznej.
Przejęcie kontroli nad strategicznymi złożami przez wojska rosyjskie to cios nie tylko w interesy gospodarcze Ukrainy, ale także w interesy Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej. Przed wojną Ukraina była postrzegana jako potencjalne centrum wydobycia litu w Europie, zdolne do zmniejszenia zależności Zachodu od dostaw z Chin.
Przypomnijmy, że niedawno Kijów i Waszyngton podpisały umowę o współpracy w zakresie surowców strategicznych, przewidującą utworzenie specjalnego funduszu inwestycyjnego na odbudowę Ukrainy. Prezydent USA Donald Trump podkreślił, że umowa ta ma na celu powstrzymanie „nieuczciwych graczy” na światowym rynku litu.
Przypominamy również, że wojska rosyjskie kontynuują codzienne szturmy w rejonie Wołczańska w obwodzie charkowskim, mimo że miasto jest całkowicie zniszczone.
Wcześniej informowaliśmy, że siły okupacyjne rosji zajęły także wieś Nowomychajliwka, należącą do gminy miejskiej Łyman w obwodzie donieckim.
