Rosyjscy terroryści zaatakowali szpital położniczy i placówkę edukacyjną
Prezydent Ukrainy Volodymyr Zelenskyy poinformował o liczbie obiektów cywilnych, które zostały zaatakowane przez rosyjskich terrorystów rano 29 grudnia.
Prezydent ogłosił to na swoim kanale telegramu.
«Szpital położniczy, instytucje edukacyjne, centrum handlowe, wieżowce i domy prywatne, magazyn handlowy, parking. Kijów, Lwów, Odesa, Dniepr, Charków, Zaporoże i inne nasze miasta. Dziś Rosja uderzyła prawie wszystkim, co ma w swoim arsenale: «Shahedy», S-300, pociski manewrujące, BSP. Bombowce strategiczne wystrzeliły X-101/X-505. Wystrzelono około 110 pocisków, większość z nich została zestrzelona», - powiedział prezydent.
Zelenskyy potwierdził również, że w wyniku ostrzału zginęli i zostali ranni ludzie.
«Wszystkie służby pracują w trybie wzmocnionym i zapewniają niezbędną pomoc ludziom. Składam kondolencje rodzinom i przyjaciołom ofiar, a rannym życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Zdecydowanie weźmiemy odwet na terrorystach. Będziemy walczyć o bezpieczeństwo naszego kraju, każdego miasta i wszystkich naszych obywateli. Rosyjski terror musi przegrać - i tak właśnie się stanie», - napisał Zelenskyy.
Przypomnijmy, że w wyniku ataków rosyjskich sił okupacyjnych w Charkowie zginęła jedna osoba, a 11 zostało rannych.
W Kijowie ciało zmarłej osoby zostało wydobyte spod gruzów magazynu, poszukiwane są dwie kolejne osoby, co zwiększa łączną liczbę ofiar w mieście do 18. Dwie osoby zginęły.
Ostatniej nocy, 29 grudnia, rosyjskie siły okupacyjne zaatakowały Odesę za pomocą dronów szturmowych. W wyniku upadku wraku zestrzelonego drona w wieżowcu wybuchł pożar.