W nocy rosyjscy agresorzy przeprowadzili zmasowany atak na ukraiński sektor energetyczny
W nocy 26 września кosjanie przeprowadzili atak dronów na obiekty energetyczne w kilku regionach Ukrainy. Większość odbiorców, którzy zostali odcięci od zasilania z powodu ataku, została już ponownie podłączona.
Zostało to zgłoszone przez Ukrenergo na Facebooku.
„W nocy rosyjskie BSP zaatakowały obiekty energetyczne w kilku regionach Ukrainy. W wyniku uszkodzeń odbiorcy domowi i przemysłowi stracili zasilanie. Większość z nich została już naprawiona. Trwają prace nad wyeliminowaniem skutków ostrzału” - czytamy w oświadczeniu.
Zauważono również, że od godziny 9:30 w czwartek poziom konsumpcji jest o 2,9% wyższy niż poprzedniego dnia. Ukrenergo prosi konsumentów, aby w miarę możliwości przenieśli korzystanie z urządzeń elektrycznych o dużej mocy na godziny dzienne, od 10:00 do 16:00.
Ukrenergo przypomina, że ukraiński system energetyczny nadal odbudowuje się po dziewięciu zmasowanych rosyjskich atakach. W zakładach energetycznych trwają naprawy awaryjne i planowe. W godzinach szczytowego zużycia sieć energetyczna pozostaje w deficycie mocy.
Dla przypomnienia, eksplozje w obwodzie chmielnickim miały miejsce w czwartek 26 września. Rosyjscy okupanci wystrzelili pociski Kindżał w kierunku miasta Starokonstantynów.
Dwie osoby zostały ranne w ataku na Kijów w nocy i nad ranem 26 września. Jedną z nich jest dziecko.
Po południu 26 września ponownie ogłoszono alarm lotniczy we wszystkich regionach Ukrainy. Niemal równocześnie z ogłoszeniem alarmu w Kijowie doszło do eksplozji.
O godzinie 10:04 ogłoszono alarm lotniczy na całej Ukrainie. „Zagrożenie rakietowe na całej Ukrainie! Start MiG-31K”, napisały Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy.