Wywiad potwierdził: rosja używa broni chemicznej na froncie

Ukraiński wywiad wojskowy potwierdził użycie przez rosyjskie wojska broni chemicznej przeciwko ukraińskim obrońcom.
Poinformowało o tym Główne Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy.
W szczególności, w jednym z przechwyconych rozmów radiowych zarejestrowano wypowiedź dowódcy rosyjskiego oddziału, który mówi o przygotowaniach do użycia substancji zakazanych przez konwencje międzynarodowe.
„Teraz będę truł gazem w piwnicy” – mówi okupant. Następnie wydaje rozkaz swoim podwładnym, by „dokończyli” ukraińskich żołnierzy, którzy zostali porażeni gazem: „Jeśli mi się nie uda – dobijcie ich po gazie, kiedy będą kaszleć i nic nie widzieć, trzeba będzie ich szybko dobić”.
GUR podkreśliło, że wszystkie rosyjskie zbrodnie wojenne, w tym użycie broni chemicznej, nie pozostaną bezkarne. Ukraina będzie domagać się sprawiedliwej odpłaty za każdy zbrodniczy czyn przeciwko jej narodowi.
Na kierunku siewierskim sytuacja pozostaje napięta – wojska rosyjskie znacząco zintensyfikowały działania szturmowe i na dużą skalę używają broni chemicznej.
W obwodzie chersońskim okupanci zaatakowali posterunek w Berysławiu, zrzucając substancję chemiczną. W wyniku ataku rannych zostało trzech policjantów.
