Doradca ds. równości płci w siłach zbrojnych: na razie nie ma podstaw do mobilizacji kobiet

Oksana Hryhorieva, nowo mianowana doradca ds. równości płci w Siłach Zbrojnych Ukrainy, powiedziała, że obecnie nie ma podstaw do obowiązkowej mobilizacji kobiet w Ukrainie.
Powiedziała to podczas wywiadu w „Radio Kultura”.
Według niej, chociaż każda Ukrainka powinna być gotowa do obrony państwa, przymusowa mobilizacja kobiet w czasie wojny nie jest konieczna.
Hryhorieva podkreśliła, że kwestia równości praw i obowiązków jest często dyskutowana. Wyjaśniła, że kobiety w Ukrainie nie były objęte systemem szkolenia wojskowego i nie były wcielane do wojska, ponieważ nie było to zapisane w prawie.
„Teraz mamy wystarczająco dużo mężczyzn, których można zmobilizować. Nie ma potrzeby zmuszania kobiet do wstępowania do armii, zwłaszcza że wielu mężczyzn chowa się za kobiecymi spódnicami” - powiedziała doradczyni.
Jednocześnie jest przekonana, że każda kobieta powinna być gotowa do obrony kraju. Aby to zrobić, ważne jest wprowadzenie do szkół medycyny taktycznej i szkolenia w zakresie sterowania dronami.
Hryhorieva wyraziła swój podziw dla kobiet w wojsku, które dobrowolnie zdecydowały się służyć w armii i wezwała do promowania tych zawodów wśród ukraińskich kobiet.
Przypomnijmy, że Oksana Hryhorieva została mianowana doradcą ds. równości płci w Siłach Zbrojnych Ukrainy w dniu 7 marca 2025 roku. Jej głównym celem jest promowanie równości płci i wspieranie kobiet w wojsku.
Niedawno pisaliśmy, że głównodowodzący Sił Zbrojnych Ukrainy Oleksandr Syrskyy powiedział, że obecny poziom mobilizacji nie pokrywa potrzeb armii.
Ponadto 4 300 więźniów wyraziło chęć wstąpienia do sił zbrojnych, a od 24 maja prawie 350 z nich zostało już zwolnionych.


