Okupanci uderzają w infrastrukturę cywilną w Charkowie
Rosyjskie siły okupacyjne kontynuowały ostrzał obwodu charkowskiego 13 lipca. Na przykład, atak rakietowy w Charkowie częściowo zniszczył pomieszczenia podziemnego składu i firmy.
Rosyjski ostrzał uderzył także we wsie Cyrkuny, Ruskie Tiszki i Zolochiv. Uszkodzone zostały mieszkalne domy cywilne, podstacja dystrybucji gazu, a na polach wybuchły pożary - podała obwodowa policja w Charkowie.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał, że w wyniku ostrzału artyleryjskiego ucierpiały także Dergacze, Czerkaska Łozowa, Dementievka, Czerkaski Tiszki i Slatino.
W sumie stróże prawa odnotowali ponad 60 przypadków zniszczenia budynków mieszkalnych i innych obiektów w regionie.
Przypomnimy, że 12 lipca rosyjscy żołnierze ostrzelali cywilów na górze Kremenec w tymczasowo okupowanym mieście Izium w obwodzie charkowskim. Jedna osoba zginęła, 10 zostało rannych.
Przypomnimy, że w marcu rosyjscy żołnierze ostrzelali z czołgu z bliska dom opieki w mieście Kreminna w obwodzie ługańskim. Zginęło około 60 osób. Okupanci zorganizowali demonstracyjny pochówek części ofiar tego ostrzału w tymczasowo okupowanym Ługańsku, aby ludzie nie podawali do publicznej wiadomości informacji o tej zbrodni wojennej.
9 lipca rasiści uderzyli rakietami Iskander w miasto Czasiw Jar w obwodzie donieckim. Pociski trafiły w pięciopiętrowy budynek i zniszczyły dwa wejścia do budynku. Według najnowszych doniesień zginęły 43 osoby, a spod gruzów uratowało się dziewięć. Trwa usuwanie gruzu.
Również rano 9 lipca rosyjscy wojskowi z Chersonia ostrzelali systemami Uragan dzielnicę Ingulecką w mieście Krzywy Róg. Pociski uderzyły w osiedla mieszkaniowe, uszkadzając budynki po czym zabiły jedną osobę.