Rano w Kijowie znów słychać było wybuchy
Dziś, 17 października, w stolicy Ukrainy znów słychać wybuchy.
Istnieją doniesienia o co najmniej dwóch eksplozjach, a wstępne raporty sugerują, że działał system obrony powietrznej.
Niedługo potem w centrum miasta wykryto kolejny wybuch.
W Kijowie w momencie wybuchów ogłoszono alarm lotniczy.
Wybuchy w miejskim rejonie szewczenkowskim potwierdził mer Kijowa Vitalii Klitschko.
Vitalii Klitschko
Eksplozja w rejonie szewczenkowskim - w centrum stolicy. Wszystkie służby zostają wysłane na miejsce zdarzenia. Więcej szczegółów później.
Trwa alarm przeciwlotniczy. Zostańcie w schronach!
Szef kancelarii prezydenckiej Ukrainy Andrii Yermak powiedział, że stolica Ukrainy została zaatakowana przez drony-kamikadze wystrzelone przez rosyjskich okupantów.
Andrii Yermak
Wybuchy w Kijowie. Stolica została zaatakowana przez drony-kamikadze.
rosjanie myślą, że to im pomoże, ale takie działania wyglądają jak agonia.
Potrzebujemy więcej systemów obrony powietrznej i to jak najszybciej. Nie mamy czasu na powolne działania. Więcej broni, aby chronić niebo i zniszczyć wroga. I tak będzie.
W niezamieszkanym budynku w kijowskim rejonie szewczenkowskim w wyniku ataku wroga wybuchł potężny pożar. Pracują jednostki straży pożarnej. Uszkodzonych zostało kilka budynków mieszkalnych.
Należy przypomnieć, że w ubiegłym tygodniu, 10 października, Kijów został poddany atakowi rakietowemu przez rosyjskich okupantów. Wybuchy miały miejsce również w rejonie szewczenkowskim.
W szczególności pod ostrzałem znalazł się słynny most dla pieszych na Wzgórzu Wołodymyrskim, który jednak ocalał.