W obwodzie tambowskim nieznane drony zaatakowały zakład prochowy

W nocy z 24 na 25 lipca w obwodzie tambowskim w rosji słychać było wybuchy. Mieszkańcy skarżyli się na nieznane drony, które prawdopodobnie zaatakowały zakład prochowy.
Informacje te pojawiły się na kanałach Telegram.
Konkretne rosyjskie kanały twierdzą, że nieznane drony uderzyły w zakład prochowy w Kotowsku.
Następnie mieszkańcy zaczęli zgłaszać, że po rzekomych uderzeniach w okolicy obiektu pojawił się dym. Odpowiednie nagrania pojawiły się w sieci.
Istnieją również informacje o wybuchach w obwodzie rostowskim, w miastach Taganrog i Nowoczerkask. Prawdopodobnie uszkodzone zostały węzły logistyczne — kolej oraz stacje rozdzielcze.
Przypomnijmy, że 24 lipca gubernator Kraju Krasnodarskiego, Wenjamin Kondratiew, poinformował, że w wyniku ataku na region zginęły dwie kobiety, a 11 osób zostało rannych, z czego cztery trafiły do szpitala.
W rosyjskim Adlerze, niedaleko lotniska w Soczi, doszło do potężnych eksplozji, które wywołały dużą pożar na bazie paliwowej. Według wstępnych danych pożar wybuchł po serii eksplozji, których przyczyny są obecnie ustalane.
22 lipca w obwodzie samarskim w rosji miała miejsce ofensywa na Nowokuibyszewską firmę petrochemiczną — gigantyczne przedsiębiorstwo produkujące kluczowe komponenty dla rosyjskich amunicji.
