Ukraina uwolniła z niewoli kilkudziesięciu bojowników SZU

Kolejna wymiana więźniów miała miejsce 11 października, podczas której uwolniono 32 naszych żołnierzy. rosjanie zwrócili też ciało izraelskiego ochotnika Dmitriia Fialki.

Szef prezydenckiej kancelarii, Andrii Yermak, powiedział o tym na Facebooku. Według niego wśród zwolnionych byli oficerowie, sierżanci i żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy.



«Wszystkie znajdowały się w miejscach, gdzie toczyły się zacięte walki. Wiele z tych osób uznano za zaginione. Każdy z jeńców ma swoją historię. «Rozrywają» od środka”, - napisał Yermak, opowiadając historię Izraelczyka Dmitriia Fialki. Od dwóch lat mieszkał w Ukrainie, pracował jako trener piłki nożnej dla dzieci w klubie Dynamo (Lwów), w Ukrainie poznał swoją miłość - dziewczynę, z którą mieli dzieci. Poszedł na front jako wolontariusz.

Zwolniono także szeregowca, który służył wraz ze starszym bratem.  Brat zmarł na jego oczach, a młodszy brat tego samego dnia dostał się do niewoli. U starszego brata pozostała żona i dwie córki.

Przypomnimy, że 21 września Ukrainie udało się wrócić do domu 213 ukraińskich obrońców i obrończyń, w tym dowódców batalionu Azow. Ale w rosyjskiej niewoli wciąż pozostaje około 2,5 tys. Ukraińców.

Przypomnimy również, że wieczorem 22 września Ukraińcy zebrali wymagane 10 mln hrywien na rehabilitację uwolnionych z rosyjskiej niewoli bojowników pułku Azow.

25 września uwolniona z niewoli Maryana Mamonova, medyczka i obrończyni Azowstalu, urodziła dziewczynkę.