Zatrudniacze nie weszli do Kupjańska, ale wciąż przenikają do miasta — OSUW «Dnipro»

Rosyjskie wojska nie zdołały zdobyć Kupjańska, ale nadal próbują gromadzić siły na północnych peryferiach miasta.
Jak powiedział rzecznik Operacyjno-Strategicznego Zgrupowania Wojsk "Dnipro" Ołeksij Bielski, okupanci wdzierają się do miasta, stosując taktykę przebierania się w cywilne ubrania i posługiwania się fałszywymi dokumentami. To narusza przepisy prawa wojennego, ale niestety jest skuteczne dla wroga.
Analitycy DeepState i wojskowi potwierdzają, że rosyjscy okupanci używają rur gazowych, aby przekroczyć rzekę Oskil i dostać się do Kupjańska. Używają one tzw. "leżanek na kołach", a podróż do peryferii miasta zajmuje około czterech dni. Dzięki tej taktyce udaje im się ominąć ukraińskie pozycje obronne. Siły Zbrojne Ukrainy kontrolują ogień na tę gazową rurę.
Sytuacja w mieście Kupjańsk w obwodzie charkowskim oraz jego okolicach pozostaje pod kontrolą Sił Zbrojnych Ukrainy. Wyjście z rury, przez którą okupanci próbują dotrzeć do Kupjańska, nie prowadzi bezpośrednio do miasta i jest pod kontrolą ukraińskich wojsk.
Prezydent Wołodymyr Zełenski ogłosił "dobre wyniki" ukraińskich sił zbrojnych w rejonach przygranicznych obwodu sumskiego.
