$ 41.78 € 48.11 zł 11.27
+16° Kijów +22° Warszawa +27° Waszyngton

Huby lotnicze Zatoki Perskiej sparaliżowane z powodu wojny na Bliskim Wschodzie — Bloomberg

UA.NEWS 20 czerwca 2025 14:46
Huby lotnicze Zatoki Perskiej sparaliżowane z powodu wojny na Bliskim Wschodzie — Bloomberg

Największe międzynarodowe lotniska Zatoki Perskiej zagrożone — główne linie lotnicze masowo odwołują loty z powodu eskalacji konfliktu między Izraelem a Iranem

Jak podaje Bloomberg, sytuacja w regionie stała się krytyczna po tym, jak USA zapowiedziały możliwość uderzeń na irańskie obiekty jądrowe, co wywołało falę niepokoju wśród globalnych przewoźników.

Amerykańskie i europejskie linie lotnicze jedna po drugiej ogłaszają zawieszenie lotów do krajów Zatoki Perskiej. W szczególności „American Airlines” wstrzymały codzienne loty do Doha, „Finnair” i „Air Canada” odwołały loty do tego regionu, a „United Airlines” tymczasowo zawiesiły trasę do Dubaju.

„Air France-KLM” odwołała kilka lotów do Dubaju, a „British Airways” zawiesiła połączenia do Bahrajnu do końca miesiąca. To pierwszy tak poważny przypadek w ciągu niemal dwóch lat, kiedy kluczowe węzły lotnicze regionu zostały objęte tak dużymi ograniczeniami.

Wcześniej podobne środki dotyczyły jedynie przestrzeni powietrznej wokół Izraela i tras, gdzie istniało ryzyko przejścia irańskich rakiet. Obecna eskalacja pokazuje, że nawet wcześniej stabilne huby, takie jak Dubaj i Doha, stały się podatne na globalne zagrożenia.

Teheran otwarcie grozi uderzeniami na amerykańskie bazy oraz zamknięciem Cieśniny Ormuz — kluczowego szlaku światowego eksportu ropy.

Rosną też zagrożenia dla cywilnego lotnictwa: niedawno samolot „Emirates Boeing 777” miał problemy w Teheranie, a maszyna „Azerbaijan Airlines” została prawdopodobnie trafiona rosyjską rakietą w pobliżu Groznego, po czym rozbiła się w Kazachstanie — zginęło 38 osób.

Te zdarzenia przypominają tragedię lotu „Malaysia Airlines MH17”, zestrzelonego nad Ukrainą rosyjską rakietą, w której zginęło 298 osób.

W związku z eskalacją, ambasada USA w Katarze wezwała swoich obywateli do unikania dużych zgromadzeń i zachowania szczególnej ostrożności, a linie lotnicze szybko reagują na zagrożenia.

„American Airlines” odwołały loty do 22 czerwca, a „United Airlines” zawiesiły trasę Newark–Dubaj na czas nieokreślony. Wcześniej „Delta” i „United” zaprzestały lotów do Tel Awiwu.

Od 13 czerwca sytuacja jeszcze się pogorszyła: Izrael całkowicie zamknął swoją przestrzeń powietrzną, a Iran wstrzymał działanie głównego lotniska w Teheranie. Kraje regionu — Irak, Syria, Jordania i Liban — na przemian otwierają i zamykają niebo w zależności od rozwoju wydarzeń.

Dostęp do bazy lotniczej „Al-Udeid” w Katarze, gdzie stacjonuje ponad 45 tysięcy amerykańskich żołnierzy, również był tymczasowo ograniczony. W Bahrajnie stacjonuje V Flota Marynarki Wojennej USA, co podkreśla strategiczne znaczenie regionu dla amerykańskiej obecności.

Przypomnijmy, że minister transportu Izraela Miri Regev ogłosiła tymczasowy zakaz wyjazdu izraelskich obywateli za granicę.

Informowaliśmy także, że Izrael podjął próbę likwidacji irańskiego naukowca nuklearnego, przeprowadzając atak dronem w centrum stolicy Iranu — Teheranie.