Austria bada zagraniczny ślad w masowych zgłoszeniach o podłożeniu bomb – APA

Austriacka Służba Bezpieczeństwa Państwowego i Wywiadu (DSN) prowadzi dochodzenie w sprawie masowych fałszywych zgłoszeń o podłożeniu ładunków wybuchowych. Istnieją przesłanki, że za tymi działaniami może stać międzynarodowa grupa przestępcza.
Informację przekazała austriacka agencja prasowa APA.
„Śledztwo w sprawie gróźb o podłożeniu bomb, które wpłynęły w poniedziałek, prowadzi Departament Bezpieczeństwa Państwowego i Wywiadu (DSN). Dochodzenie prowadzone jest z pełną intensywnością i we wszystkich możliwych kierunkach” – czytamy w komunikacie.
Zaznaczono, że w ciągu ostatnich trzech dni groźby dotarły do ponad 50 instytucji, głównie szkół. W niektórych przypadkach przeprowadzono ewakuację lub czasowo zamknięto placówki.
„Policja traktuje tego rodzaju groźby bardzo poważnie i w każdym przypadku reaguje natychmiast” – poinformowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Austrii.
Powołując się na dobrze poinformowane źródła, APA informuje, że „istnieją oznaki, iż za groźbami może stać międzynarodowa grupa przestępcza”.
W 2024 roku austriackie służby ustaliły tożsamość osoby, która od końca września terroryzowała kraj serią fałszywych alarmów bombowych.
Od tamtej pory policja otrzymała serię anonimowych zgłoszeń o rzekomym podłożeniu bomb – przede wszystkim na dworcach kolejowych. 27 września z tego powodu ambasada Ukrainy w Austrii tymczasowo zawiesiła działalność, a 14 października otrzymała kolejne takie zgłoszenie.
