Białoruś zagroziła podjęciem działań wobec litewskiego transportu na swoim terytorium
Białoruś grozi podjęciem działań wobec litewskich ciężarówek, które pozostały na jej terytorium po zamknięciu granicy przez Litwę.
O tym poinformowało białoruskie MSZ na Facebooku.
Resort przypomniał, że po jednostronnym zamknięciu przez Litwę przejść granicznych na granicy białorusko-litewskiej, na Białorusi znalazło się ponad 1100 ciężarówek litewskich przewoźników.
Dla zapewnienia bezpieczeństwa i ochrony transportu, pojazdy te są przemieszczane na specjalnie przygotowane parkingi w pobliżu punktu „Kotłowka”.
„Z powodów humanitarnych kierowcom umożliwiono opuszczenie terytorium Białorusi i powrót do miejsca stałego zamieszkania do czasu przywrócenia pracy granicy przez stronę litewską” – podkreślono w komunikacie resortu.
MSZ Białorusi zaznacza również, że wszystkie straty i opóźnienia są „wynikiem upolitycznionych i nierozważnych decyzji władz litewskich”.
„Białoruś zastrzega sobie prawo do zastosowania wszystkich przewidzianych prawem środków wobec transportu, który pozostał na terytorium kraju” – dodano w oświadczeniu.
Po zamknięciu granicy przez Litwę, w odpowiedzi na masowe wtargnięcia balonów meteorologicznych z Białorusi, reżim Łukaszenki zabronił ciężarówkom z litewską rejestracją poruszania się inaczej niż przez zamkniętą granicę.
Od 1 listopada Białoruś zakazała poruszania się po swoim terytorium wszystkim ciężarówkom z europejską rejestracją, z wyjątkiem tych przewożących określone kategorie towarów lub wracających puste do krajów UE, i zobowiązała je do postoju na specjalnie wyznaczonych parkingach.
Wcześniej Litwa zwróciła się do rządu Białorusi z prośbą o umożliwienie powrotu do kraju około 5 tysięcy litewskich ciężarówek i naczep, które pozostały na terytorium sąsiedniego kraju po zamknięciu granicy.