Blinken wezwał Europę do zjednoczenia się w obliczu konfrontacji z Trumpem – Times

Donald Trump zbytnio fascynuje się putinem i innymi dyktatorami, a przywódców Europy postrzega jako słabych i podzielonych. Powinni oni sprawić, by prezydent USA zaczął traktować ich poważnie.
Takie stanowisko wyraził były sekretarz stanu USA Antony Blinken w wywiadzie dla Times Radio, apelując do europejskich liderów, by stawili opór Waszyngtonowi.
Jego zdaniem Trump za silnych przywódców uważa: rosyjskiego dyktatora Władimira Putina, przywódcę Chin Xi Jinpinga, premiera Indii Narendrę Modiego, prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana oraz księcia Mohammeda bin Salmana z Arabii Saudyjskiej.
„Szczerze mówiąc, kiedy patrzy na Europę, myślę, że widzi kontynent, który nie jest silny, który jego zdaniem nie jest zjednoczony, który jest słabszym graczem. Dlatego sądzę, że jednym z zadań Europy, aby prezydent traktował ją poważnie, jest pokazanie większej spójności, większej jedności i wspólnego celu — bo tylko wtedy Europa będzie postrzegana jako poważny partner” – powiedział Blinken.
Były sekretarz stanu wskazał również, że główne rozbieżności między Waszyngtonem a Europą dotyczą kwestii rozwiązania wojny w Ukrainie. Skrytykował Trumpa za to, że nie zakończył konfliktu w krótkim czasie, mimo wcześniejszych deklaracji.
„Pamiętajmy, że przed objęciem urzędu prezydenta Trump podczas kampanii wyborczej zapowiadał, że rozwiąże sprawę Ukrainy w ciągu 24 godzin. Tymczasem minęło już 120 dni i, jak widać, nic się nie wydarzyło” – stwierdził Blinken.
Dodał także, że choć Trump rzeczywiście chce zakończyć wojnę w Ukrainie, to wywiera zbyt dużą presję na Kijów, a zbyt małą na putina i rosję.
Blinken podkreślił, że wraz z powrotem Trumpa do władzy część europejskich sojuszników zaczęła z większą ostrożnością podchodzić do współpracy wywiadowczej z USA. Jak zaznaczył, sytuacja uległa pogorszeniu po serii przecieków oraz z powodu otwartego podziwu niektórych przedstawicieli amerykańskiej administracji dla putina.
„Myślę, że to nie może nie budzić niepokoju” – zaznaczył Blinken.
Wcześniej były prezydent USA Joe Biden również ostro skrytykował działania administracji Trumpa w pierwszych niemal 100 dniach jej funkcjonowania, podkreślając, że wyrządziła szkody i doprowadziła do destrukcji.
