„Czas mniej polegać na Stanach Zjednoczonych”: Merz o nowej strategii Waszyngtonu

Stany Zjednoczone ogłosiły nową strategię bezpieczeństwa narodowego, która jednoznacznie wysyła sygnał do Europy: czas mniej polegać na Waszyngtonie w kwestiach obronności. Kanclerz Niemiec Friedrich Merz podkreśla, że dokument ten jedynie potwierdza to, o czym mówi od dawna — Europa musi nauczyć się samodzielnie się bronić, pisze Associated Press.

Niemiecki kanclerz otwarcie stwierdził, że nowa strategia USA jest wyraźnym sygnałem dla Brukseli i Berlina. Według niego dokument ten jedynie potwierdził to, co już było oczywiste: Europa nie może budować swojego bezpieczeństwa wyłącznie w oparciu o wsparcie Stanów Zjednoczonych.

„Ten dokument potwierdził moją ocenę, że my w Europie… musimy stać się bardziej niezależni od USA w dziedzinie bezpieczeństwa” — powiedział Merz. Jak dodał, nie było to dla niego zaskoczeniem, jednak teraz „zostało to oficjalnie zapisane”.

Merz podkreślił również, że Europa nie potrzebuje „ratunku” ze strony USA, jeśli chodzi o demokrację.
„Nie widzę żadnej potrzeby, aby Amerykanie ratowali teraz demokrację w Europie. Gdyby trzeba było ją ratować, poradzilibyśmy sobie z tym sami” — stwierdził.

W strategii USA wskazano, że jednym z głównych priorytetów jest polityka, w której Europa ma działać jako silny sojusz państw zdolnych do przejęcia głównej odpowiedzialności za własną obronę. Administracja amerykańska zapowiedziała również, że zamierza „zachęcać europejskie kraje do sprzeciwu wobec ich obecnego kierunku rozwoju” — nie precyzując jednak, co dokładnie ma na myśli.

W praktyce Waszyngton proponuje Europie dojrzewanie w sferze bezpieczeństwa, a Merz jedynie potwierdza: nadszedł na to odpowiedni moment.

Czytaj nas na Telegram i Sends