UE nałożyła sankcje na rosjan zamieszanych w torturowanie dziennikarki Roszczyny

W czwartek Rada Unii Europejskiej zatwierdziła sankcje wobec dziesięciu osób fizycznych zamieszanych w łamanie praw człowieka w rosji, w tym torturowanie cywilnych zakładników oraz prześladowanie opozycji.

Jak podano w komunikacie Rady UE, nowe ograniczenia objęły wysoko postawionych urzędników Głównego Zarządu Federalnej Służby Więziennej rosji w obwodzie rostowskim, którzy byli zaangażowani w torturowanie więźniów, w tym ukraińskich jeńców wojennych. W komunikacie zaznaczono, że „co najmniej 15 więźniów zmarło w wyniku brutalnego traktowania, wśród nich ukraińska dziennikarka śledcza Wiktoria Wołodymyriwna Roszczyna”.

Sankcje obejmują także rosyjskich sędziów odpowiedzialnych za prześladowanie aktywisty Aleksieja Gorinowa, skazanego na trzy lata więzienia za publiczne wyrażenie opinii na temat wojny rosji przeciwko Ukrainie. Ponadto sankcje nałożono na osoby zaangażowane w politycznie motywowane represje wobec dziennikarzy i aktywistów związanych z rosyjskim liderem opozycji Aleksiejem Nawalnym oraz jego fundacją.

Osoby umieszczone na liście podlegają zamrożeniu aktywów, a obywatelom i przedsiębiorstwom UE zakazano udostępniania im środków finansowych. Ponadto osoby fizyczne objęte sankcjami otrzymały zakaz wjazdu na teren UE, co uniemożliwia im wjazd lub tranzyt przez państwa Unii.

Wcześniej śledczy policji krajowej przekazali, że postawili zarzuty byłemu naczelnikowi aresztu śledczego nr 2 w Taganrogu, który – jak ustalono – osobiście wydawał rozkazy torturowania ukraińskiej dziennikarki Wiktorii Roszczyny.

Przypomnijmy, że zamordowana w rosyjskiej niewoli dziennikarka Wiktoria Roszczyna została pośmiertnie odznaczona Orderem Wolności.

Ciało dziennikarki zostało przekazane Ukrainie ze śladami tortur i bez części organów.