Estońska firma wojskowa rozpocznie w przyszłym roku testy pocisków przeciwlotniczych w Ukrainie
Estońska firma zbrojeniowa Frankenburg Technologies rozpocznie w przyszłym roku testy własnych pocisków przeciwlotniczych w Ukrainie.
Informuje o tym ERR.
„Ta technologia jest obiecująca i zaczniemy ją testować w Ukrainie w nowym roku”, powiedział dyrektor generalny Frankenburg Technologies Kusti Salm.
Według niego transakcja jest na etapie testów, a technologia firmy cieszy się dużym zainteresowaniem.
Wcześniej Bloomberg napisał, że Frankenburg został uznany za jeden z czterech wiodących start-upów w europejskim przemyśle obronnym.
Estońska firma produkuje tanie pociski do zwalczania dronów. Wykorzystują one sztuczną inteligencję.
Na stronie internetowej firmy czytamy, że jej celem jest zrewolucjonizowanie systemów naprowadzania pocisków za pomocą programu świadomości sytuacyjnej opartego na sztucznej inteligencji.
Bloomberg zauważa, że Salm, który ostatnio pełnił funkcję kanclerza estońskiego Ministerstwa Obrony, sprowadził do firmy czterech emerytowanych generałów. Wiadomo, że do firmy dołączył również były szef sił obronnych Martin Gerem oraz szef estońskiego oddziału, były szef sztabu generalnego Veiko-Vello Palm.
Według Salma, zapotrzebowanie na nową broń nie zniknie, nawet jeśli walki na Ukrainie ustaną.
Wcześniej informowano, że Ukraina otrzyma do testów pociski obrony powietrznej od estońskiej firmy obronnej Frankenburg Technologies.