Zdjęcie: w Polsce rosyjski dron spadł na dom mieszkalny

W Polsce jeden z rosyjskich dronów spadł na dom mieszkalny w miejscowości Wyriki-Wola niedaleko granicy z Białorusią.
Informację podał serwis RMF24.
Dron spadł na dom mieszkalny w Wyriki-Wola w pobliżu Włodawy. W wyniku zdarzenia uszkodzono dach domu oraz samochód, który stał obok niego.

Pożarów w wyniku upadku nie było, nikt nie ucierpiał. Na miejscu pracuje straż pożarna oraz inne służby.
Czy dron, który spadł na dom, był jednym ze zestrzelonych przez polskie wojsko, czy też dronem niezestrzelonym, na razie nie wiadomo.
W nocy z wtorku na środę, 10 września, rosyjskie drony bojowe naruszyły przestrzeń powietrzną Polski. Kraj zaangażował lotnictwo w celu odparcia zagrożenia powietrznego.
Prezydent Polski Karol Nawrocki zareagował na nocny atak rosyjskich „Szahedów”. Szef państwa oświadczył, że pozostaje w stałym kontakcie z ministrem obrony oraz dowództwem wojskowym w związku z naruszeniem przestrzeni powietrznej.
Premier Polski Donald Tusk potwierdził, że w nocy z 9 na 10 września rosja zaatakowała jego kraj dronami. Uważa to za poważną prowokację.
