Jak zachodnie media reagują na sprawę Mindicza

Zagraniczne media nazywają głośne śledztwo NABU dotyczącze powiązań z kradzieżami w energetyce bliskiego otoczenia prezydenta Zełenskiego jednym z największych skandali korupcyjnych we współczesnej Ukrainie.

• BBC (Wielka Brytania): Zauważa, że ostatni skandal, w którym figurują współpracownicy prezydenta, może doprowadzić do jeszcze bardziej „niewygodnych pytań” do Zełenskiego. Redakcja przypomina, że sytuacja z próbą ograniczenia niezależności NABU i SAP latem 2025 roku już postawiła pod znakiem zapytania oddanie Zełenskiego reformom antykorupcyjnym.
   
• The Guardian (Wielka Brytania): W nagłówku pisze o „łapówkach” w sektorze energetycznym Ukrainy. Dziennikarze podkreślają, że sprawa korupcyjna „uwydatnia długotrwałe napięcie między Biurem Prezydenta a dwoma wiodącymi organami antykorupcyjnymi Ukrainy”. Zwalczanie korupcji jest kluczowym wymogiem dla przystąpienia Kijowa do UE, podczas gdy wojna z rosją nadal trwa. Redakcja przypomina także o zniszczeniach w systemie energetycznym po rosyjskich atakach, które doprowadziły do przerw w dostawach prądu.
   
• Frankfurter Allgemeine Zeitung (Niemcy): Pisze o „jednym z największych skandali korupcyjnych w kraju”. Zauważa, że środki przeznaczone na ochronę obiektów energetycznych mogły zostać skradzione, a krąg podejrzanych „rozciąga się na najbliższe otoczenie Zełenskiego”. Dziennikarze wskazują, że opublikowane nagrania „będą miały gorzki posmak dla wielu Ukraińców”, ponieważ kraj cierpi z powodu przerw w dostawach energii.
   
• The New York Times (USA): Pisze, że szczegóły operacji NABU „Midas” zostały ujawnione w chwili, gdy Ukraina „stara się odzyskać równowagę po jednym z najpoważniejszych ataków na swoją sieć energetyczną w ostatnich latach”. Redakcja przypomina, że oskarżenia o transakcje wewnętrzne i korupcję trwały już za czasów administracji Zełenskiego, szczególnie w sektorze energetycznym, mimo jego obietnic zwalczania korupcji.
   
• Reuters: Dziennikarze zauważają, że schemat korupcyjny w energetyce mógł przynieść jego uczestnikom do 100 mln dolarów. Piszą, że chociaż żądania opozycji w parlamencie o dymisję ministrów czy całego rządu raczej nie mają szans na sukces, stanowi to znak rosnących wyzwań politycznych dla wcześniej niezachwianej władzy prezydenta w czasie wojny.
   
• Bloomberg: Pisze, że korupcja, która „prześladowała Ukrainę na długo przed inwazją rosji”, ponownie znalazła się w centrum uwagi, szczególnie po próbie władzy, by latem osłabić niezależność organów antykorupcyjnych.

Tymczasem ujawniono pełną rozmowę na temat kaucji za Czernyszowa między Mindiczem a Szefirem.

Ponadto, WAKS zastosował środki zapobiegawcze w postaci aresztu z możliwością wpłaty 25 mln hrywien kaucji dla pracownicy back-office zajmującej się legalizacją funduszy, Ustimenko.

Sąd zastosował również środki zapobiegawcze w postaci 60 dni aresztu z możliwością wpłaty kaucji w wysokości 95 mln hrywien wobec czwartego podejrzanego – tzw. księgowego back-office, Fursenki.

Postać z afery korupcyjnej „Midas”, szef Ministerstwa Energii Hrynczuk, podała się do dymisji.

Od „Tartaku” do Madonny: NABU opublikowało utwory z operacji „Midas”.

Główne interesy Mindicza rozciągały się na różne branże: od energetyki i budownictwa po ogólnokrajowy telemaraton i biznes diamentowy. O wszystkim tym wielokrotnie pisał portal UA.NEWS.

Podczas specjalnej operacji „Midas” NABU i SAP odkryły, że Timur Mindicz wywierał wpływ na byłego ministra energetyki, Hermana Hałuszczenkę, oraz byłego ministra obrony, Rustema Umerowa. Prokuratorzy SAP twierdzą, że Mindicz nawiązywał kontakty z Hałuszczenką dzięki połączeniom z Zełenskim.