Iran oficjalnie zatwierdził strategiczny traktat z rosją

Parlament Iranu zatwierdził umowę o kompleksowym strategicznym partnerstwie z rosją, która przewiduje pogłębienie współpracy między obu krajami w kluczowych obszarach.

Przewodniczący irańskiego Mejlesu Mohammad Bagher Ghalibaf przekazał prezydentowi Masudowi Pezeshkianowi już zatwierdzony dokument. Ten krok był logicznym następstwem styczniowych negocjacji w Kremlu, kiedy liderzy obu krajów podpisali umowę, a putin w kwietniu oficjalnie ratyfikował jej podpisaniem odpowiedniego prawa.

Umowa zawiera 47 artykułów i obejmuje szeroki zakres współpracy – od wojskowo-technicznej po humanitarną. Znaczna część dokumentu poświęcona jest kwestiom obrony: wymianie delegacji wojskowych, wspólnym ćwiczeniom, działaniom okrętów, a także koordynacji działań przeciw wspólnym zagrożeniom.

Zapisano także mechanizmy współpracy w obszarze bezpieczeństwa międzynarodowego, kontroli zbrojeń oraz bezpieczeństwa informacji.

Szczególną uwagę poświęcono stabilności regionalnej. Artykuł 12 umowy określa wspólne wysiłki Moskwy i Teheranu na rzecz umocnienia pokoju w rejonie Morza Kaspijskiego, Azji Centralnej, na Kaukazie Południowym oraz na Bliskim Wschodzie, a także przeciwdziałanie ingerencji państw trzecich.

Jednocześnie, w przeciwieństwie do zeszłorocznej umowy rosji z Koreą Północną, w tym dokumencie nie ma zapisu o wzajemnej pomocy wojskowej w przypadku agresji. Zgodnie z artykułem 3, kraj, który padł ofiarą agresji, nie powinien otrzymywać wsparcia agresora od partnera.

Poza kwestiami obronnymi, umowa przewiduje współpracę w handlu, gospodarce, transporcie, energetyce jądrowej, ochronie zdrowia, edukacji, kosmonautyce i kulturze.

Strony zgodziły się również na wzmocnienie współpracy międzybankowej oraz promocję krajowych produktów finansowych, co jest szczególnie istotne w kontekście zachodnich sankcji wymierzonych w oba kraje.

Niedawno weszła również w życie umowa o wolnym handlu między Iranem a Eurazjatyckim Związkiem Gospodarczym, na którego czele stoi rosja. Ma to na celu pobudzenie wymiany handlowej między gospodarkami dotkniętymi sankcjami.

Warto zauważyć, że ostatnio Iran i rosja znacznie zintensyfikowały współpracę wojskową, zwłaszcza w zakresie dostaw dronów i rakiet, które rosja wykorzystuje do ataków po Ukrainie.

Na tle eskalacji na Bliskim Wschodzie, gdy Izrael i Iran wymieniły się uderzeniami rakietowymi, eksperci przewidują, że Kreml spróbuje wykorzystać ten konflikt do odwrócenia uwagi świata od wojny w Ukrainie oraz wzmocnienia własnej propagandy, szczególnie na Zachodzie.

Przypomnijmy, że premier Izraela Benjamin Netanjahu podczas składania życzeń urodzinowych prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi przypomniał mu, że Iran próbuje go zabić.

Informowaliśmy również, że izraelskie służby wywiadowcze oceniają, iż Iran posiada około 2000 rakiet balistycznych i prognozują gwałtowny wzrost tego arsenału w najbliższych latach.