Kandydat na prezydenta Polski Karol Nawrocki poddał się testowi na obecność narkotyków

Kandydat na urząd prezydenta Polski Karol Nawrocki poddał się testowi na obecność narkotyków. Polityk wezwał do tego samego swojego rywala, prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego.
O sprawie poinformował w serwisie X (dawniej Twitter), publikując wyniki testu.
Nawrocki podał, że wynik badania na obecność narkotyków był negatywny.
„Polacy chcą mieć pewność, że przyszły prezydent jest całkowicie zdrowy. Dlatego poddałem się testowi na narkotyki. Wynik, oczywiście, negatywny. Teraz kolej na pana Rafała! Odważ się! Jeśli jesteś czysty, nie masz się czego bać!” — napisał Nawrocki.
Jednocześnie dziennik Super Express poinformował, że otrzymał wyniki badania, które nie wykazało obecności żadnych substancji zakazanych w organizmie Karola Nawrockiego. W analizach nie stwierdzono amfetaminy, kokainy, ekstazy ani innych substancji, takich jak metadon, morfina, metamfetamina czy marihuana.
Przypomnijmy, że podczas niedawnej debaty przedwyborczej Nawrocki zaskoczył nietypowym gestem, co wywołało podejrzenia o uzależnienie od narkotyków. Wkrótce potem polityk wyjaśnił, że używał gumy nikotynowej.
Nawrocki zaproponował również, by wszyscy kandydaci przeszli testy na obecność substancji psychoaktywnych, by rozwiać wątpliwości społeczeństwa.
Na mniej niż dwa tygodnie przed drugą turą wyborów prezydenckich w Polsce kandydaci Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki mają równe szanse na zwycięstwo.
Kandydat na prezydenta Polski z ramienia partii rządzącej, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, odmówił podpisania deklaracji skrajnie prawicowego i antyukraińskiego polityka Sławomira Mentzena. Dokument zawierał zobowiązanie do zablokowania przystąpienia Ukrainy do NATO.
Premier Polski Donald Tusk oświadczył, że w niedzielę w marszu poparcia dla Rafała Trzaskowskiego w Warszawie wzięło udział około pół miliona osób.
