Kellogg jest gotów omówić żądania rosji w kwestii nierozszerzania NATO

Prezydent USA Donald Trump jest gotów obiecać rosyjskiemu dyktatorowi vladimirowi putinowi nierozszerzanie NATO na wschód, jeśli taki warunek miałby doprowadzić do zakończenia wojny.

Poinformował o tym w wywiadzie dla ABC News specjalny wysłannik prezydenta Donalda Trumpa ds. Ukrainy, generał Keith Kellogg.

„Uważam, że to całkowicie uzasadniona obawa. To kwestia, którą rosja będzie zawsze podnosić. Mówią nie tylko o Ukrainie. Wspominają również Gruzję i Mołdowę. A my mówimy: dobrze, możemy omówić wstrzymanie rozszerzania NATO aż do waszych granic. To ich interes bezpieczeństwa” – zaznaczył Kellogg.

Podkreślił przy tym, że członkostwo Ukrainy w NATO nie znajduje się obecnie w agendzie, a takie stanowisko podzielają co najmniej cztery państwa członkowskie Sojuszu.

„Wielokrotnie mówiliśmy, że dla nas członkostwo Ukrainy w NATO nie jest sprawą aktualną. I nie jesteśmy jedynym krajem, który tak uważa. Mogę wymienić jeszcze cztery państwa członkowskie NATO, które to potwierdzą. A przecież potrzebna jest zgoda wszystkich 32 państw” – powiedział Kellogg.

Przypomnijmy, że vladimir putin przedstawił warunki zakończenia wojny w Ukrainie. Obejmują one m.in. żądanie, by zachodni przywódcy zobowiązali się na piśmie do zaprzestania rozszerzania NATO na wschód oraz do zniesienia części sankcji wobec rosji.

Stany Zjednoczone wyraziły zaniepokojenie możliwą rezygnacją ukraińskiej delegacji z udziału w zaplanowanych w Stambule rozmowach i ostrzegły Kijów przed takim krokiem.

Wcześniej Moskwa zaproponowała przeprowadzenie drugiej rundy negocjacji w Stambule 2 czerwca i oczekuje oficjalnej odpowiedzi ze strony Kijowa.

16 maja w Turcji odbyły się pierwsze od kilku lat rozmowy pomiędzy przedstawicielami Ukrainy i rosji dotyczące uregulowania konfliktu.

USA zapowiedziały, że mogą wycofać się z wysiłków na rzecz negocjacji pokojowych, jeśli rosja podejmie błędną decyzję i będzie kontynuować wojnę.