Keith Kellogg w Kijowie otrzymał dodatkową ochronę z powodu swoich fanów – The New York Post

Amerykańska ambasada była zmuszona zapewnić dodatkową ochronę specjalnemu wysłannikowi prezydenta USA Keithowi Kelloggowi podczas jego wizyty w Kijowie. Powodem była jego popularność na Ukrainie.

Poinformował o tym The New York Post.

Według amerykańskiego urzędnika, który towarzyszył Kelloggowi podczas jego ostatniej podróży do Kijowa, został on „całkowicie otoczony przez zwykłych ukraińskich obywateli i żołnierzy, którzy wspierali jego wysiłki w pomocy Trumpowi w znalezieniu sposobu zakończenia rosyjskiej agresji wobec kraju”.

Źródło The New York Post twierdzi, że z tego powodu ambasada USA musiała zaangażować dodatkową ochronę, aby zabezpieczyć Kellogga przed „tłumem fanów” podczas wizyty.

„W swojej roli specjalnego wysłannika Keith Kellogg zajmuje wyjątkową pozycję jako lojalny zwolennik Trumpa od 2015 roku, cieszy się autorytetem zarówno wśród ukraińskich, jak i europejskich liderów oraz zaufaniem żołnierzy na polu walki jako brat broni” – powiedział rozmówca NYP.

Dodał także, że znaczenie Kellogga polega na tym, iż jest on „jednym z nielicznych ludzi w Waszyngtonie, którzy nie szukają nowej pracy”.

„W połączeniu z jego niezachwianą lojalnością wobec prezydenta (Trumpa – red.) daje mu to możliwość mówienia gorzkiej prawdy, gdy inni boją się zabrać głos” – zaznaczyło źródło.

W Kijowie w niedzielę, 24 sierpnia, odbyły się uroczystości z okazji Dnia Niepodległości, w których wzięło udział wielu światowych przywódców. Do Ukrainy przybył również specjalny wysłannik prezydenta USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.