Laplandia pobiła rekord temperatury: dwa tygodnie upałów powyżej 30°C

Tego lata w Laponii, na północy Finlandii, temperatura utrzymuje się około 30°C już ponad dwa tygodnie, informuje BBC, powołując się na Fiński Instytut Meteorologiczny.

Według danych instytutu, to już 14. dzień z rzędu, kiedy w Finlandii notuje się temperaturę 30°C — takiego zjawiska nie było od początku prowadzenia obserwacji meteorologicznych w 1961 roku.

Nagle, po zimnej wiośnie i początku lata, cały kraj, włącznie z Laponii, znalazł się pod wpływem długotrwałych upałów. W mieście Rovaniemi, gdzie znajduje się „rezydencja Świętego Mikołaja”, upały trwają już 15 dni.

W Finlandii okres upałów definiuje się jako co najmniej trzy dni z maksymalną temperaturą powyżej 25°C. Meteorolog Jaakko Savela tłumaczy, że dla Laponii, gdzie temperatura powyżej 30°C jest rzadkością, obecne upały są wyjątkowe. Ostatni tak długi okres miał miejsce w 1972 roku, ale teraz rekord został pobity.

Poza Rovaniemi, kilka innych stacji meteorologicznych odnotowało najdłuższe upały w historii obserwacji. Najwyższa temperatura w tym tygodniu — 31,7°C — została zmierzona w Ilitorni i Sodankylä.

Fala upałów wywołała niepokój dotyczący przyspieszenia zmian klimatu w Arktyce, która ogrzewa się 4–5 razy szybciej niż inne regiony Ziemi. Według Saveli, te upały nie były bezpośrednio spowodowane zmianami klimatycznymi, ale bez ich wpływu temperatura byłaby niższa.

Europa doświadczała wyjątkowej fali upałów. Temperatura w niektórych regionach przekraczała +40°C. Z powodu przegrzania w Szwajcarii częściowo wstrzymano pracę elektrowni atomowej, a we Włoszech topniał asfalt, wzrastała liczba zgonów z powodu udarów cieplnych, a także nasilały się zagrożenia ekologiczne.