Samolot Ursuli von der Leyen awaryjnie lądował w Bułgarii z powodu zakłóceń GPS

Samolot przewożący przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen awaryjnie wylądował na lotnisku w Płowdiw po utracie nawigacji, informuje Financial Times.
Przyczyną mogły być rosyjskie systemy zakłócania GPS.
Według bułgarskich władz lotniczych cały obszar lotniska stracił sygnał satelitarny. Pilot krążył nad miastem ponad godzinę, a następnie wylądował ręcznie, korzystając z papierowych map.
Von der Leyen leciała z Warszawy na spotkanie z premierem Bułgarii Rosenem Żelazkowem oraz wizytę w fabryce amunicji. Incydent zwiększył obawy UE dotyczące rosnącej liczby przypadków zakłócania i podszywania się pod sygnał GPS, za które obwinia się rosję. Eksperci ostrzegają, że masowe zakłócenia mogą stworzyć zagrożenie poważnej katastrofy lotniczej.
Estońskie władze ostrzegają przed nasileniem zakłóceń sygnału GPS w pobliżu miasta Narwa oraz wzdłuż wybrzeża Zatoki Narwskiej.
W przestrzeni powietrznej Łotwy w pierwszej połowie 2025 roku odnotowano 660 przypadków zakłóceń sygnału GPS. To o 88% więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego.
