Litwa wręczyła rosji notę protestacyjną w związku z zbrodniami wojennymi popełnianymi w Ukrainie

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Litwy wręczyło notę protestacyjną przedstawicielowi ambasady rosji w związku ze zbrodniami wojennymi popełnianymi przez rosyjskie siły zbrojne.

O sprawie poinformował litewski resort dyplomacji.

„Litwa stanowczo potępia zabójstwa nieuzbrojonych ukraińskich jeńców wojennych oraz wzmożone ostrzały ukraińskich miast rakietami i dronami. Ataki te zabijają i poważnie ranią niewinnych cywilów, w tym dzieci, a także niszczą infrastrukturę cywilną” – czytamy w komunikacie.

Wskazano, że 27 maja litewskie MSZ wezwało przedstawiciela rosyjskiej ambasady i wręczyło mu notę protestacyjną.

Litewskie MSZ dodało również, że takie działania stanowią zbrodnie wojenne, które nie ulegają przedawnieniu, a wszyscy sprawcy prędzej czy później zostaną pociągnięci do odpowiedzialności.

„rosja przyjmuje agresywną postawę, kontynuując wojnę, którą sama wywołała, i de facto odrzuca wysiłki społeczności międzynarodowej na rzecz powstrzymania zabijania obywateli Ukrainy. Litwa nadal będzie robić wszystko, co w jej mocy, aby wspierać wysiłki Ukrainy w obronie przed najeźdźcą” – podkreśliło ministerstwo.

Przypomnijmy, że Litwa nie ustaje w naciskach na Unię Europejską w sprawie zaostrzenia sankcji wobec rosji i apeluje o wprowadzenie nowego, 18. pakietu środków ograniczających.

Wcześniej informowano również, że Estonia jako pierwsze państwo ogłosiła na szczeblu rządowym gotowość do wysłania swoich żołnierzy w Ukrainę w ramach sił odstraszania „koalicji zdecydowanych”.

Minister spraw zagranicznych Litwy, Kestutis Budrys, ostro skrytykował działania przywódcy kremla, stwierdzając, że putin próbuje grać na czas i unika prawdziwego pokoju.