Luwr w Paryżu pozostał zamknięty z powodu strajku pracowników
Jeden z najczęściej odwiedzanych muzeów na świecie – paryski Luwr – „pozostał zamknięty w środę rano, 17 grudnia”, ponieważ jego pracownicy nadal debatowali, czy kontynuować strajk dotyczący wynagrodzeń i warunków pracy.
Informuje o tym Reuters.
Strajk rozpoczął się w poniedziałek, 15 grudnia. Związki zawodowe podały, że pracownicy muzeum są przepracowani, a także domagają się zwiększenia zatrudnienia, podwyżki wynagrodzeń oraz lepszego rozdzielenia kosztów.
Dyrektorka Luwru, Laurence des Cars, która spotkała się z ostrą krytyką po tym, jak w październiku „złodzieje ukradli klejnoty koronowe o wartości 88 milionów euro”, ma odpowiadać na pytania francuskiego Senatu 17 grudnia.
Warto zauważyć, że muzeum zwykle „jest zamknięte we wtorki”.
W poniedziałek, 15 grudnia, paryski Luwr nie otworzył się o zwykłej porze z powodu zebrania pracowników, podczas którego omawiano możliwość strajku z powodu poziomu wynagrodzeń i warunków pracy.
Luwr planuje podnieść cenę biletu wstępu dla turystów spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Przypomnijmy, że francuskie muzeum Luwr planuje do końca 2026 roku zainstalować sto zewnętrznych kamer monitoringu w ramach wzmocnienia systemu bezpieczeństwa po głośnym włamaniu, które miało miejsce w zeszłym miesiącu.
Czytaj nas na Telegram i Sends