Mike Waltz odchodzi z administracji Trumpa – media

Doradca prezydenta Donalda Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego, Mike Waltz, ma odejść ze stanowiska w Białym Domu w związku ze skandalem dotyczącym wycieku informacji w aplikacji Signal.
Poinformował o tym USA TODAY.
Źródło zaznajomione ze sprawą potwierdziło odejście Waltza oraz jego zastępcy Alexa Wonga.
Donald Trump publicznie poparł Waltza po tym, jak on sam oraz inni uczestnicy czatu stanowczo zaprzeczyli rozpowszechnianiu jakichkolwiek tajnych planów wojskowych w ogólnodostępnej aplikacji Signal. Sprawa nabrała rozgłosu po tym, jak redaktor naczelny The Atlantic, Jeffrey Goldberg, opublikował 24 marca artykuł, w którym szczegółowo opisał, jak Waltz przypadkowo dodał go do konwersacji.
Za kulisami jednak ten kompromitujący incydent – który sam Trump zaczął nazywać „Signalgate” – wpłynął na relacje między prezydentem a Waltzem, byłym republikańskim kongresmanem z Florydy.
Przypomnijmy, że w kontekście medialnych doniesień o możliwej dymisji szefa Pentagonu Pete’a Hegsetha, prezydent Trump zapewnił, że w pełni mu ufa.
W marcu prywatny numer telefonu Hegsetha, używany do komunikacji w aplikacji Signal, trafił do sieci, co stwarzało potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.
