Macron i Zełenski ujawnili szczegóły misji pokojowej w Ukrainie

Na szczycie „Koalicji Chętnych”, który odbędzie się 27 marca w Paryżu, mają zostać rozwiązane konkretne kwestie dotyczące misji pokojowej w Ukrainie.
Poinformował o tym prezydent Wołodymyr Zełenski podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem w Paryżu, jak przekazuje Ukrinform.
„Nadszedł czas, aby przejść do merytorycznej i operacyjnej części naszej dyskusji na temat gwarancji bezpieczeństwa oraz rozmieszczenia kontyngentów naszych partnerów w Ukrainie. Istnieją konkretne kwestie dotyczące kontyngentów i udziału partnerów, które mogą zostać omówione i rozstrzygnięte już jutro” – powiedział Zełenski.
Jak dodał, wraz z prezydentem Francji zdecydowali się polecić „naszym przedstawicielom wojskowym spotkanie i wspólne z partnerami dopracowanie niektórych konkretnych kwestii”.
Z kolei Macron wyjaśnił, jak wyobraża sobie europejskie siły odstraszania w Ukrainie.
Według niego najpierw należy osiągnąć zawieszenie broni i ustalić nową linię frontu. Następnie wdrożony zostanie mechanizm gwarantujący przestrzeganie takiego porozumienia. Może to być albo misja pokojowa pod mandatem ONZ, albo kontyngent – Europejskie Siły Odstraszania.
Europejski kontyngent nie będzie znajdować się na pierwszej linii frontu, lecz będzie nadzorować zawieszenie broni z baz ulokowanych w strategicznych miejscach. Będzie to jednak jasny sygnał dla rosji: jeśli ponownie zaatakuje, jej celem będą nie tylko Siły Zbrojne Ukrainy, ale także europejskie siły, działające na rozkaz swoich sztabów generalnych.
Przypomnijmy, że Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, generał Wiesław Kukuła, oświadczył, że w Europie opracowywane są różne warianty międzynarodowej operacji w Ukrainie.
Rząd i parlament Danii osiągnęły konsensus w sprawie ewentualnego wysłania wojsk w Ukrainę w celu zapewnienia przyszłego porozumienia pokojowego.
Wcześniej minister obrony Kanady Bill Blair zapowiedział, że jeśli w Ukrainie zostaną rozmieszczone zagraniczne siły pokojowe, Kanada jest gotowa do nich dołączyć.
Trwają rozmowy na temat europejskich sił pokojowych w Ukrainie, a ich rozmieszczenie pozostaje przedmiotem różnych stanowisk. Jednocześnie, jeśli w proces ten zaangażują się Stany Zjednoczone, liczba krajów i skala kontyngentu mogą być większe.
