Mołdawia zrywa umowę kulturalną z rosją z powodu zagrożenia dezinformacją — podaje TV8

Komisja parlamentarna Mołdawii ds. polityki zagranicznej i integracji europejskiej poparła decyzję o wypowiedzeniu umowy z rosją dotyczącej tworzenia i działalności centrów kulturalnych.
Poinformował o tym portal TV8.
Umowa, zawarta jeszcze w 1998 roku, miała na celu promowanie historii i kultury obu krajów, a także informowanie społeczeństwa o procesach politycznych, gospodarczych, naukowych i edukacyjnych w Mołdawii i rosji.
Obecnie jednak, w nowej rzeczywistości geopolitycznej, władze mołdawskie uważają, że taka współpraca może być wykorzystywana jako narzędzie do szerzenia rosyjskich narracji.
Inicjatywa wypowiedzenia umowy pochodzi od Ministerstwa Kultury Mołdawii. Resort podkreśla, że w warunkach wysokiego ryzyka dezinformacji porozumienie to stwarza dodatkowe zagrożenia dla bezpieczeństwa informacyjnego kraju.
Ponadto Mołdawia nie posiada obecnie własnego centrum kultury na terytorium rosji, co stawia stronę mołdawską w nierównej pozycji i podważa pierwotny cel zawartej umowy.
Brak sprawiedliwego mechanizmu promowania własnej kultury sprawia, że współpraca ta staje się jednostronna.
Ostateczną decyzję o wypowiedzeniu umowy musi podjąć parlament podczas posiedzenia plenarnego. Jeśli deputowani poprą ten krok, Mołdawia oficjalnie zakończy współpracę z rosją w dziedzinie kultury na podstawie dotychczasowego porozumienia.
Przypomnijmy, że prezydentka Mołdawii Maia Sandu uznaje za realne zakończenie negocjacji akcesyjnych z UE pod koniec 2027 roku.
Wcześniej informowaliśmy również, że ukraińskie i mołdawskie służby wspólnie zlikwidowały międzynarodowy kanał dostaw szczególnie niebezpiecznego psychotropu Alpha-PVP do Republiki Mołdawii.
