Na rosyjskim zakładzie «Plastmass» w mieście Kopejsk liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 13 osób
W rosyjskim mieście Kopejsk w obwodzie czelabińskim liczba ofiar śmiertelnych w wyniku wybuchu w zakładzie „Plastmass” wzrosła do 13 osób.
Poinformował o tym rząd regionu.
Według oficjalnych danych, na liście ofiar znajduje się 23 pracowników przedsiębiorstwa. Wcześniej informowano o 12 zabitych i 11 zaginionych, jednak ciało kolejnego pracownika odnaleziono pod gruzami. Ratownicy wciąż usuwają zniszczenia na miejscu wybuchu.
Podczas incydentu ucierpiało około 30 osób. Cztery z nich pozostają w szpitalach obwodu czelabińskiego, a dwie zostały przewiezione do federalnego ośrodka leczenia oparzeń w Niżnym Nowogrodzie.
Mieszkańcy publikują w mediach społecznościowych kolaże ze zdjęciami osób uznanych za zaginione po eksplozji, ponieważ krewni wciąż nie mają potwierdzonej informacji, czy ich bliscy znajdują się na listach ofiar, rannych czy zaginionych.
Ofiary śmiertelne w zakładzie w Kopejsku „wykonywały zadania na rzecz operacji specjalnej”. Tak oświadczył gubernator obwodu czelabińskiego Aleksiej Teksler podczas ceremonii żałobnej, jak podają rosyjskie media propagandowe.
Przypomnijmy, że Komitet Śledczy federacji rosyjskiej wszczął dochodzenie w sprawie eksplozji w zakładzie zbrojeniowym w Kopejsku, w wyniku której 22 października zginęło 12 pracowników.