NATO będzie oceniać zagrożenie ze strony naruszycieli przestrzeni powietrznej przed podjęciem decyzji o zestrzeleniu

Sekretarz generalny NATO Mark Rutte oświadczył, że sojusz będzie oceniać rzeczywiste zagrożenie dla swoich członków w każdym przypadku naruszenia przestrzeni powietrznej i podejmować decyzje o odpowiedzi indywidualnie.

Według Rutte decyzje dotyczące zastosowania środków bezpieczeństwa, w tym otwarcia ognia do naruszających przestrzeń powietrzną, podejmowane są w czasie rzeczywistym na podstawie danych wywiadowczych o zamiarach, uzbrojeniu i potencjalnych zagrożeniach dla wojsk sojuszniczych, ludności cywilnej i infrastruktury.

Dowódca Sił Zbrojnych NATO w Europie, Alexis Grinkevich, posiada pełne uprawnienia do podejmowania działań operacyjnych.

Podczas ostatniego naruszenia przestrzeni powietrznej Estonii siły NATO przechwyciły samolot bez eskalacji, gdyż nie było bezpośredniego zagrożenia. Rutte zapewnił również, że środki odstraszania NATO pozostają w mocy, a sojusz jest gotowy do rozmieszczenia sprzętu na wschodnich granicach, aby zapobiegać podobnym prowokacjom.

W kwestii przypadków z dronami w przestrzeni powietrznej Danii i Norwegii sekretarz generalny podkreślił, że jest za wcześnie na wyciąganie wniosków i już omówił sytuację z premierem Danii.

Wcześniej lider estońskiej partii opozycyjnej Isamaa, Urmas Reinsalu, stwierdził, że naruszenia przestrzeni powietrznej Estonii przez rosyjskie myśliwce pokazują konieczność zamknięcia wschodniej granicy kraju.

Minister obrony Estonii, Hanno Pevkur, zaznaczył, że reakcja NATO na naruszenia przestrzeni powietrznej Estonii przez rosyjskie myśliwce potwierdziła skuteczność systemu przeciwlotniczego i gotowość sojuszu do użycia siły, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Estonia zadeklarowała gotowość do rozmieszczenia na swoim terytorium brytyjskich myśliwców F-35A z możliwością przenoszenia broni jądrowej.