NATO przeprowadzi w Rumunii ćwiczenia mające na celu odparcie ataku na kraj sojuszniczy

NATO organizuje na dużą skalę ćwiczenia w Rumunii z udziałem 5 tysięcy żołnierzy, podczas których według scenariusza będzie odparowany atak na państwo członkowskie sojuszu.
O tym informuje Digi24.
Pierwsze zagraniczne wojska przybędą do Rumunii od poniedziałku. Przez miesiąc na drogach kraju będzie można zobaczyć wiele pojazdów opancerzonych i czołgów, które będą kierować się do miejsc, gdzie odbędą się ćwiczenia. Odbędą się one w jednostkach wojskowych w Cincu, Bogati, Smardan lub Capu Midia. Wybrano wszystkie kluczowe regiony Rumunii, aby żołnierze mogli przygotować się do obrony każdego odcinka rumuńskiej granicy.
W manewrach weźmie udział około 5 tysięcy żołnierzy. Oprócz rumuńskich wojsk na ćwiczenia przybędą również żołnierze z Francji, Belgii, Hiszpanii, Luksemburga i Portugalii. Przywiozą ze sobą odpowiedni sprzęt wojskowy – transportery opancerzone, czołgi i wyrzutnie rakiet. Wojska zagraniczne pozostaną w kraju do końca listopada. Celem trzymiesięcznych ćwiczeń jest przygotowanie do obrony wschodnich granic NATO.
Grupa bojowa „Cincu” zostanie podniesiona do poziomu brygady. Oznacza to, że jednostka „Cincu” będzie gotowa w każdej chwili przyjąć około 5000 żołnierzy w przypadku sytuacji nadzwyczajnej lub ataku. Kolejnym krokiem sojuszu jest osiągnięcie przez grupę bojową „Cincu” poziomu dywizji, co będzie oznaczać, że około 2027 roku lub najpóźniej 2028 roku „Cincu” będzie mogła przyjąć od 15 000 do 20 000 żołnierzy.
W Bułgarii rozpoczęły się ćwiczenia NATO „Bulgaria 2025” dotyczące zarządzania sytuacjami nadzwyczajnymi o charakterze cywilnym, które potrwają do 12 września.
