Negocjacje w sprawie umowy zbożowej: rosja stawia ultimatum
Dotychczasowe rozmowy w Stambule na temat kontynuacji tzw. Czarnomorskiej Inicjatywy Zbożowej na szczeblu wiceministrów obrony zakończyły się niczym. Strony zgodziły się jedynie na kontynuowanie negocjacji w tym samym formacie w najbliższym czasie, a także na zwrot okrętów i załóg, które zostały zmuszone do pozostania w Ukrainie.
Stwierdzono to w oświadczeniu tureckiego Ministerstwa Obrony Narodowej.
«Strony zgodziły się kontynuować wysiłki na poziomie technicznym w formacie czterostronnym, z Turcją jako platformą, w celu zapewnienia skutecznego działania Inicjatywy Zbożowej w najbliższej przyszłości. Strony wykazały pozytywne podejście do koordynacji powrotu naszych statków handlowych i ich załóg, które pozostały w ukraińskich portach ze względu na warunki konfliktu, oraz do planowania i przeprowadzania ewakuacji», - powiedziało ministerstwo.
Jednocześnie strona rosyjska skomentowała spotkanie nowymi ultimatum. rosyjskie media propagandowe podały, cytując wiceministra spraw zagranicznych rosji Sergeya Vershinina, że ich strona nalegała na spełnienie swoich żądań.
Według niego, rosja jest przeciwna rozszerzeniu lub przedłużeniu umowy zbożowej i obecnie «bardzo uważnie przygląda się korekcie niedociągnięć porozumień».
Vershinin zauważył, że jeśli nie będzie gwarancji dla rosji, w szczególności dotyczących eksportu jej amoniaku, to inicjatywa przestanie istnieć.
«Ponieważ inicjatywa, która przynosi korzyści tylko jednej ze stron, trudno może być uznana i potwierdzona przez wszystkich. My, oczywiście, przede wszystkim chronimy interesy narodowe rosji», - powiedział przedstawiciel kraju terrorystów.
Przypomnimy, pięć krajów UE wezwało Komisję Europejską do zaostrzenia zakazu importu żywności z Ukrainy.
15 kwietnia Polska zakazała importu zboża i innej żywności z Ukrainy.
W ślad za Polską, Węgry ogłosiły tymczasowy zakaz importu zbóż i nasion roślin oleistych z Ukrainy.