Podczas ataku na synagogę w Manchesterze zginęły dwie osoby – The Guardian

W wyniku zamachu terrorystycznego na synagogę w brytyjskim Manchesterze zginęły dwie osoby, a napastnik został zastrzelony.
Jak informuje The Guardian powołując się na brytyjską policję.
Mężczyzna, który jest uważany za napastnika, został zastrzelony przez funkcjonariuszy z Wielkiego Manchesteru. Jednak policja oświadczyła, że nie można na razie potwierdzić jego śmierci z powodu trudności z dostępem do ciała, związanych z „podejrzanymi przedmiotami, które miał przy sobie”. Na miejsce zdarzenia wezwano saperów.
Trzy inne osoby znajdują się w stanie ciężkim – podała policja w swoim oświadczeniu.
Incydent miał miejsce w Dzień Jom Kipur — najświętszy dzień w żydowskim kalendarzu religijnym. O godzinie 9:31 czasu lokalnego policja otrzymała zgłoszenie o samochodzie, który przejechał po ludziach, oraz mężczyźnie, który został raniony nożem w pobliżu synagogi w północnej części Manchesteru.
Zaleca się, aby ludzie unikali tego obszaru, dopóki policja prowadzi śledztwo.
Zamach miał miejsce około godziny 9:30, 2 października, w synagodze żydowskiej społeczności Heaton Park na Middleton Road. Na odwiedzających synagogę napadł sprawca uzbrojony w nóż.
Tymczasem, nastolatek próbował podpalić synagogę w Krzywym Rogu na zlecenie rosji.
