Poparcie dla sankcji przeciwko Izraelowi w UE zmniejszyło się na tle procesu pokojowego
W Unii Europejskiej gwałtownie spadło poparcie dla propozycji sankcji przeciwko Izraelowi z powodu kryzysu humanitarnego w Strefie Gazy po rozpoczęciu procesu pokojowego między Izraelem a Hamasem z udziałem mediacji Donalda Trumpa.
Według danych z zamkniętych rozmów, na które powołuje się Politico, obecnie jest mało prawdopodobne, aby propozycja Komisji Europejskiej dotycząca środków ograniczających uzyskała wystarczające poparcie wśród państw członkowskich UE.
Dyplomaci zauważają, że nawet mniejsza grupa państw mogłaby zatwierdzić odrębne ograniczenia handlowe, jednak prawdopodobieństwo tego pozostaje niewielkie.
Kwestia sankcji wobec Izraela ma zostać omówiona na posiedzeniu Rady UE do spraw zagranicznych w Luksemburgu 20 października oraz na szczycie przywódców UE w Brukseli 23 października. Według informacji Politico projekty dokumentów końcowych wskazują, że jak dotąd nie udało się osiągnąć konsensusu.
Minister spraw zagranicznych Belgii Maxime Prévot, którego kraj opowiada się za bardziej stanowczą postawą wobec Izraela, wyraził ubolewanie z powodu opóźnień w przygotowaniu propozycji sankcyjnej.
„Zaufanie do polityki zagranicznej UE zostało poważnie zachwiane. Wielu obywatelom wciąż trudno zrozumieć, dlaczego UE nie jest w stanie podejmować zdecydowanych decyzji” – powiedział.
Prezydent USA Donald Trump oświadczył, że jeśli Hamas nie będzie przestrzegał zawartej umowy pokojowej, może pozwolić premierowi Izraela na ponowne wprowadzenie wojsk na te terytoria.
13 października przedstawiciele ugrupowania Hamas przekazali przedstawicielom Czerwonego Krzyża drugą grupę z 13 izraelskich zakładników.
Podczas wizyty w Izraelu prezydent USA Donald Trump ogłosił zakończenie wojny między tym krajem a Hamasem.